Chiny sprawiły, że ich akcje krajowe poszybowały w górę, czy mogą one nadal pozostawać w trendzie wzrostowym?

Nie co dzień zdarza się, że kilka największych spółek na świecie odnotowuje wzrost o 20-30%, a jeszcze rzadziej zdarza się, że inwestorzy przyjmują taki ruch z ulgą. Decyzja Chin spowodowała ogromny wzrost takich gigantów, jak Nio $NIO+8.1%, Alibaba $BABA+2.5%, Tencent $0700.HK i wielu innych. Czy te akcje mogą nadal rosnąć? Czy nadal możemy być nastawieni pozytywnie do tych spółek, czy też było to jednorazowe wykorzystanie sytuacji do wzrostu?

Zmiany w Chinach przyczyniły się do niezwykłego wzrostu akcji w ciągu jednego tygodnia

Chińskie spółki, a w szczególności spółki technologiczne, znajdowały się w ciągu ostatniego roku pod dużą presją, ponieważ rząd chiński wydał szeroko zakrojone regulacje dotyczące mediów społecznościowych, handlu elektronicznego i gier wideo, mające na celu ograniczenie zachowań uznanych przez niego za monopolistyczne.

Jednocześnie rosną napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, a Pekin wyraził obawy przed zezwoleniem firmom mającym dostęp do poufnych danych na notowanie swoich akcji na giełdzie w USA. Ponadto pod koniec ubiegłego tygodnia amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd poinformowała, że może usunąć pięć chińskich spółek z amerykańskich giełd, ponieważ nie pozwalają one amerykańskim audytorom na weryfikację swoich finansów, co prowadzi do zwiększenia sprzedaży.

Dlatego gigantyczny rajd w środę 16 marca przyniósł ulgę po tym, jak wicepremier Chin Liu He ogłosił, że chiński rząd będzie wspierał rynki finansowe i prowadził korzystną politykę. Liu powiedział również, że rząd zamierza ustabilizować sektor nieruchomości w Chinach, który jest źródłem obaw inwestorów.

Ponadto Liu opowiedział się za zagranicznymi notowaniami chińskich firm i stwierdził, że amerykańskie i chińskie organy regulacyjne poczyniły postępy w rozwiązywaniu problemów, które początkowo spowodowały groźbę skreślenia z listy.

Chińskie akcje oddały w czwartek niewielką część swoich zysków, ale w piątek ponownie podskoczyły po tym, jak prezydent Chin Xi Jinping ogłosił pewne zmiany w polityce "zerowej kontroli" i jej surowym blokowaniu. Po kolejnym spadku w poniedziałek, we wtorek akcje ponownie podskoczyły.

IndeksKraneShares CSI China Internet ETF $KWEB+3.3%wzrósł od 15 marca o40%.

Inwestorzy cieszą się z hossy na chińskim rynku akcji

Codzienni przegrani stają się codziennymi zwycięzcami

Nowe przepisy z Chin wywołały w ciągu ostatnich 5 dni burzę:

Mógłbym tak dalej w przypadku innych tytułów pochodzących z Chin.

Nick Niziołek, zarządzający funduszami, szef strategii globalnej i współgłówny dyrektor inwestycyjny w Calamos Investments, powiedział, że oświadczenie chińskiego rządu upewniło inwestorów, że będzie on traktował priorytetowo dostęp do światowych rynków akcji.

"Myślę, że wielu ludzi zaczęło się zastanawiać, czy kapitalizm w Chinach umarł i czy Partii Komunistycznej w ogóle zależy na tym, jak radzi sobie chińska giełda" - powiedział.

Niziołek powiedział również, że wydaje się, iż amerykańscy i chińscy regulatorzy wypracowują system, w którym Chiny pozwolą niektórym firmom na audyt w USA, a odmówią tego pozwolenia kilku firmom, które mają dostęp do szczególnie wrażliwych danych. Akcje te byłyby prawdopodobnie notowane w Hongkongu.

Ograniczenia technologiczne, groźba skreślenia z listy i pandemie to nie jedyne problemy nękające chińskie akcje. Istnieją również obawy, że chiński rynek nieruchomości może stać się bańką, która może zaszkodzić gospodarce, a także obawy o spowolnienie wzrostu chińskiej gospodarki, słabe wyniki akcji wzrostowych w ogóle oraz, ostatnio, o stosunki Chin z Rosją.

W rezultacie wyniki chińskich akcji w ciągu ostatniego roku były fatalne. Wielkie firmy, takie jak Alibaba $BABA+2.5%, Baidu $9888.HK i Meituan $3690.HK straciły w tym czasie połowę swojej wartości, a w pewnym momencie wartość funduszu KraneShares $KWEB+3.3% ETF spadła o ponad 70%. Jednak w sytuacji, gdy tak wiele akcji spada tak gwałtownie, mogą pojawić się okazje do zainwestowania w dobre spółki z dyskontem.

Rynek zaoferował nam więc bardzo dobrą ofertę na obiecujące akcje, które stopniowo osiągają całkiem przyzwoite wartości.

Chińskie akcje będą nadal bycze według preferowanych menedżerów

Pomimo wszystkich wyzwań stojących przed chińskim rynkiem akcji, wszyscy zarządzający funduszami widzą wiele powodów, aby być obecnie nastawionymi pozytywnie do chińskich spółek technologicznych, nawet jeśli mają różne poglądy na temat chińskich akcji w ogóle.

Niziołek (jeden z najlepszych zarządzających funduszami w Chinach) twierdzi, że zwiększa zaangażowanie w spółki, które znalazły się "na celowniku", takie jak Alibaba, Baidu i Tencent.

"W ciągu najbliższych kilku lat fundamenty są nadal silne. Wyceny są znacznie bardziej atrakcyjne" - powiedział. Lubi też producenta obuwia Li Ning i chińskie firmy ubezpieczeniowe wysokiej jakości. Zaczął też dodawać do swojego portfela inwestycje w nieruchomości tylko dlatego, że akcje tych firm jak dotąd spadały.

Niziołek twierdzi również, że zwiększa ekspozycję na kasyna i restauracje w Makau, aby wykorzystać ewentualne złagodzenie restrykcyjnych chińskich przepisów COVID.

Inny wiodący zarządzający funduszem faworyzuje producenta układów scalonych Silergy 6415.TWjako faworyta wśród chińskich akcji.

"To firma produkująca półprzewodniki analogowe. Firmy te są zazwyczaj bardzo długoterminowe. Pomyśl o Texas Instruments lub Analog Devices w USA" - powiedział. "Są one bezpośrednim beneficjentem wzrostu produkcji półprzewodników w Chinach. Kiedy rząd chiński naciska na produkcję półprzewodników w kraju, firma taka jak Silergy doskonale się w to wpisuje."

Nie będę dalej zanudzał Was przejęciami czołowych chińskich menedżerów, ale powiem Wam, jak oni widzą przyszłość.

Wszyscy są zgodni co do jednego: podkreślam, że rząd chiński myśli bardzo długofalowo i koncentruje się na podnoszeniu standardu życia w kraju.

Chiny naprawdę grają na dłuższą metę i mają bardzo, bardzo długofalową perspektywę w tym przywództwie. Myślę, że inwestorzy powinni uznać to za oznakę gotowości do ograniczenia zagrożeń dla gospodarki i, na szczęście, dla nas wszystkich.

Pokazuje to, że inwestorzy nie muszą się martwić o dalszy rozwój sytuacji na rynku chińskim i mogą pozostać optymistami, co jest dla nas całkiem dobrą wiadomością. Kto może wiedzieć lepiej niż niektórzy z najlepszych chińskich inwestorów i menedżerów, którzy tylko na tym rynku zarządzają nawet kilkoma miliardami dolarów rocznie.

Udostępnij

Jeszcze brak komentarzy
Timeline Tracker Overview