Gdy inwestorzy dyskutują o najszybciej rosnących spółkach, mało kto spodziewa się znaleźć wśród nich firmę opartą na sprayu wynalezionym ponad pół wieku temu. A jednak właśnie ta spółka stała się jednym z najbardziej wyjątkowych przykładów trwałej wartości: minimalne nakłady kapitałowe, stabilny popyt, ponadprzeciętna rentowność i marka o żywotności bardziej typowej dla banku niż producenta dóbr konsumpcyjnych.

Jej flagowy produkt urósł do rangi kultowego symbolu — i to właśnie z niego wyrasta historia inwestycyjna odporna na typowe cykle rynkowe. Firma potrafi sprzedawać ten sam produkt kolejnym pokoleniom, nie naruszając niemal wcale swoich marż. Rynek nagradza taką odporność wysoką wyceną. Jednak nad spółką wisi pytanie: czy marka utrzyma swoją premiową wycenę, czy też sufit wzrostu zaczyna się niebezpiecznie zbliżać?
Najważniejsze punkty:
- Stale rosnąca sprzedaż w przedziale 4-10% rocznie i wyjątkowo wysoka marża brutto wynosząca ponad 54%.
- Wolne przepływy pieniężne znacznie powyżej…