Jeśli posiadasz tę firmę, sprzedaj ją i unikaj, prawdopodobnie zakończyli już działalność.
Zdaniem analityków akcje spółki są znacznie przewartościowane, a okazja do ich kupna prawdopodobnie już się skończyła. W czerwcu FDA ma zatwierdzić szczepionkę COVID-19, ale nawet zatwierdzenie może nie oznaczać sukcesu i wzrostu wartości akcji.
Siedziba analizowanej firmy farmaceutycznej.
Novavax $NVAX ma za sobą obiecujący początek 2019 r. Była to jedna z firm, wraz z firmą Moderna, która uczestniczyła w rządowym programie Operation Warp Speed. Czynnikiem wyróżniającym firmę jest zastosowanie innych technologii niż konkurencja. Wielu inwestorów miało nadzieję, że będzie to trzecia lub czwarta komercyjnie dostępna szczepionka przeciwko wirusowi Covid-19.
Niestety, seria błędów sprawiła, że firma została daleko w tyle w wyścigu po szczepionki. Uważam jednak, że trudna sytuacja spółki nie przełożyła się jeszcze na kurs akcji. Dzieje się tak pomimo faktu, że obecna cena akcji NVAX jest znacznie niższa od maksimów na poziomie 300 USD.
Żywności i Leków (FDA) spotka się w czerwcu, aby zadecydować o zatwierdzeniu szczepionki Covid firmy Novavax. Firma pozostaje w tyle za konkurentami, jeśli chodzi o zatwierdzenie swojej szczepionki. Ocena szczepionki przez komisję nie musi oznaczać, że zostanie ona zatwierdzona w czerwcu. Wątpię, czy FDA będzie się spieszyć z zatwierdzaniem kolejnych szczepionek, zwłaszcza w miarę ustępowania pandemii.
Komisja przeprowadzi publiczne przesłuchania w celu omówienia danych dostarczonych przez firmę Novavax. W jej skład wejdą niezależni lekarze i naukowcy, którzy będą dyskutować o korzyściach płynących ze szczepionki. Należy jednak pamiętać, że komitet wyda jedynie zalecenia doradcze, co oznacza, że FDA nie ma obowiązku stosowania się do tych zaleceń. Dlatego też uzyskanie pełnej akceptacji rządu może potrwać wiele miesięcy. Ponadto firma Novavax nie zakończyła jeszcze składania wniosków, co może prowadzić do dalszych opóźnień. Pamiętaj, że w przeszłości firma miała problemy ze zgłoszeniami.
Novavax powoli rozpoczynał działalność w Europie
Prawdopodobnie jest już za późno, aby firma mogła zabezpieczyć rynek dla swojego produktu. Większość osób w Stanach Zjednoczonych, które chcą się zaszczepić, miała już okazję to zrobić i myślę, że podobnie jest w Europie. Co prawda, firma stosuje inną technologię niż powszechnie dostępne szczepionki mRNA. Wykorzystuje się w nim białka kolby wyhodowane poza organizmem człowieka oraz adiuwant z kory drzewa. Został on zaprojektowany w celu wywołania szerszej odpowiedzi immunologicznej, ale czy na tym etapie programu Covid zainteresowanie nim będzie równie duże?
Kierownictwo firmy Novavax ma nadzieję, że ta różnica skłoni osoby niezdecydowane co do mRNA do rozważenia jej szczepionki. Choć w teorii ma to sens, w praktyce raczej się nie sprawdzi. Nie wydaje się, aby szczepionki Novavax zostały szybko przyjęte w krajach, w których zostały niedawno zatwierdzone.
Wczesne wprowadzenie w Unii Europejskiej okazało się niezadowalające. Miliony ludzi w UE pozostają nieszczepione, mimo że 85% populacji otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki, a dwie trzecie otrzymało dawkę przypominającą. Niestety, dane pokazują, że wprowadzenie preparatu Novavax miało niewielki wpływ na kampanie szczepień. W Niemczech, na przykład, tylko ułamek procenta jest szczepionych szczepionką tej firmy.
Jest bardzo mało prawdopodobne, aby osoby, które przetrwały tak długo, były skłonne przyjąć szczepionki firmy Novavax. Ten problem i powolny proces zatwierdzania w Stanach Zjednoczonych to bardzo zła wiadomość dla akcji NVAX. Kapitalizacja rynkowa spółki nadal wynosi około 3,4 mld USD, choć w ciągu ostatniego miesiąca spadła o prawie 30%. Oznacza to, że akcje NVAX są poważnie przewartościowane, jeśli nie uda się znaleźć rynku zbytu na szczepionkę Covid. Niestety, zdaniem analityków, "to okno możliwości już się zamknęło" i lepiej unikać tej firmy, oczywiście nie jest to porada inwestycyjna, a jedynie analiza firmy farmaceutycznej, decyzja należy do każdego inwestora.