Dolar utrzymał się blisko sześciomiesięcznego maksimum, ponieważ nerwowość związana z Chinami i globalnym wzrostem wpłynęła na apetyt na ryzyko, podczas gdy jen umocnił się, gdy główny japoński dyplomata wysłał ostrzeżenie dotyczące waluty po tym, jak wcześniej spadła do 10-miesięcznego minimum.
Jen umocnił się aż o 0,4 procent do 147,02 za dolara amerykańskiego po tym, jak główny japoński dyplomata walutowy Masato Kanda powiedział, że nie wyklucza możliwości, jeśli ruchy spekulacyjne będą się utrzymywać, co jest najsilniejszym ostrzeżeniem od połowy sierpnia.
Azjatycka waluta oscylowała wokół kluczowego poziomu 145 za dolara przez ostatnie kilka tygodni, skłaniając traderów do ostrożnego obserwowania sygnałów interwencji ze strony Tokio.
Kanda, wiceminister finansów Japonii ds. międzynarodowych, był główną postacią w wysiłkach kraju na rzecz powstrzymania gwałtownego spadku jena od zeszłego roku.
"Oświadczenia sugerują, że interwencja może być nieuchronna, a jen znajdzie się w strefie interwencji, którą widzieliśmy w zeszłym roku" - powiedział Chris Turner, globalny szef rynków ING i regionalny szef badań w Wielkiej Brytanii oraz Europie Środkowej i Wschodniej.
Japonia interweniowała na rynkach walutowych 12 miesięcy temu, gdy dolar wzrósł powyżej 145 jenów, co skłoniło Skarb Państwa do zakupu jena i zepchnięcia pary z powrotem do około 140 jenów.
W stosunku do koszyka walut dolar był na poziomie 104,77, niedaleko od sześciomiesięcznego maksimum 104,90, które osiągnął we wtorek. Dane gospodarcze z Chin i Europy we wtorek podsyciły obawy o spowolnienie globalnego wzrostu, skłaniając inwestorów do pewnych obaw o amerykańską walutę.
Wtorkowe dane ze strefy euro i Wielkiej Brytanii wykazały spadek aktywności gospodarczej w ubiegłym miesiącu, podczas gdy badanie sektora prywatnego wykazało, że aktywność usługowa w Chinach rosła w sierpniu w najwolniejszym tempie od ośmiu miesięcy.
Euro zyskało 0,1% do 1,0733 USD, po spadku do trzymiesięcznego minimum 1,0705 USD we wtorek. Funt szterling był ostatnio na poziomie 1,2559 USD. We wtorek osiągnął również najniższy od trzech miesięcy poziom 1,25285 USD.
Ceny ropy ustabilizowały się we wtorek na 10-miesięcznym maksimum, ponieważ Arabia Saudyjska i Rosja rozszerzyły ograniczenia podaży, chociaż ceny gazu w Europie są znacznie poniżej szczytów osiągniętych w sierpniu ubiegłego roku.
Gubernator Rezerwy Federalnej Christopher Waller powiedział we wtorek, że najnowsza seria danych gospodarczych daje amerykańskiemu bankowi centralnemu przestrzeń do ustalenia, czy musi ponownie podnieść stopy procentowe, i że nie widzi nic, co zmusiłoby go do ponownego podniesienia krótkoterminowych kosztów pożyczek.
Według narzędzia CME FedWatch, rynki wyceniają 93% szans na to, że Fed utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie jeszcze w tym miesiącu i 55% szans na to, że nie będzie więcej podwyżek w tym roku.
Tymczasem chiński juan spadł w środę do najniższego poziomu od 10 miesięcy w stosunku do dolara, po czym odrobił część strat, gdy banki państwowe zaoferowały wsparcie.
Dolar australijski wzrósł o 0,1% do 0,6385 USD po spadku o 1,3% we wtorek po słabych danych z Chin i po tym, jak Bank Rezerw Australii pozostawił stopy procentowe bez zmian.
Dolar jako bezpieczna waluta umacnia się w związku z obawami o globalny wzrost gospodarczy
Dolar amerykański umacnia się dziś jako bezpieczna waluta w związku z obawami o globalny wzrost gospodarczy, zwłaszcza w świetle wydarzeń w Chinach. Dolar australijski osłabia się po tym, jak Bank Rezerw Australii pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie.
Indeks dolara, który mierzy wartość dolara w stosunku do koszyka sześciu głównych walut światowych, wzrósł o 0,4 procent do 104,69 punktów około godziny 18:35 czasu środkowoeuropejskiego. Euro straciło 0,7 procent do dolara w tym samym czasie do 1,0725 USD, a dolar australijski stracił 1,2 procent do 0,6382 USD.
Jak wynika z opublikowanych dziś statystyk sektora prywatnego, chińska działalność usługowa rosła w sierpniu w najwolniejszym tempie od ośmiu miesięcy. Druga co do wielkości gospodarka na świecie nadal boryka się ze słabym popytem, a środki stymulacyjne nie zdołały znacząco pobudzić konsumpcji.
Aktywność biznesowa w strefie euro kurczy się szybciej niż się wydawało. Pokazały to zrewidowane dane za sierpień opublikowane dziś przez S&P Global. Dominujący sektor usług już teraz notuje spadki, co zdaniem analityków oznacza, że strefa euro może znaleźć się w recesji.
"Rosną obawy o spowolnienie globalnego wzrostu, szczególnie w przypadku Chin i Europy. Jest to korzystne dla dolara jako bezpiecznej przystani" - powiedział Joe Manimboze, analityk w Convera.
Bank Rezerw Australii pozostawił dziś stopy procentowe na niezmienionym poziomie trzeci miesiąc z rzędu. Podsyciło to spekulacje, że cykl zacieśniania stóp dobiegł końca. Przedstawiciele banku centralnego wskazywali wcześniej, że mają stopy procentowe pod większą kontrolą.
EUR/USD wygląda obecnie bardzo nieciekawie i myślę, że wielu traderów na tym traci. To właściwie jeden wielki trend boczny.