Jeśli ktoś myślał, że ten rok może być wreszcie spokojny, musiał szybko porzucić tę myśl w styczniu. Wysoka inflacja, podwyżki stóp procentowych przez Fed i napięcia geopolityczne - to wszystko sprawia, że inwestorzy marszczą czoło. Jednak w ciągu ostatnich dwóch tygodni na rynkach akcji ponownie pojawiła się fala optymizmu, która może utrzymać się w nadchodzących tygodniach. Co mają do powiedzenia analitycy Bank of America $BAC-1.2%?

Inwestorzy liczący na kontynuację wzrostów na giełdzie mogą się o tym przekonać w ciągu najbliższych kilku tygodni - czytamy w piątkowej nocie Bank of America $BAC-1.2%.

Chodzi o to, by iść pod prąd tłumowi i robić coś przeciwnego niż wszyscy inni, zanim w końcu pójdą za Tobą!

Każdy wzrost na rynku akcji w ciągu najbliższych kilku tygodni powinien być postrzegany jako"epicka okazja do sprzedaży" - twierdzi BofA. Dzieje się tak dlatego, że trwający szok związany z rosnącą inflacją, wyższymi stopami procentowymi i niższym wzrostem zysków przedsiębiorstw oznacza, że indeks S&P 500 $SPY+0.6% ma większe szanse na spadek poniżej 4000 punktów w 2022 r. niż na przekroczenie 5000 punktów - ocenia bank.

BofA nie spodziewa się, że sytuacja ta ulegnie poprawie w najbliższym czasie, i zauważa, że ostatnie dane dotyczące inflacji cen producentów sugerują, że w nadchodzących miesiącach prawdopodobnie zostaną pobite kolejne rekordy inflacji. Co więcej, Fed zdecydowanie rozważa podwyżkę stóp o 50 punktów bazowych na kolejnym posiedzeniu.

Jak można zabezpieczyć się przed ewentualnym pogorszeniem koniunktury?

Po pierwsze i najważniejsze, inwestorzy nie powinni mieć zbyt wysokich oczekiwań co do przyszłych stóp zwrotu. Mogą zabezpieczyć się poprzez posiadanie akcji wzrostowych, europejskich i strategicznych spółek o małej kapitalizacji- twierdzi BofA.

Szanse na to, że prognoza BofA się spełni i rynek ponownie osiągnie nowe maksima, wzrosły wielokrotnie w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Sam bank przyznaje, że na rynku brakuje sprzedających, a dynamika wzrostu sygnalizuje dalszy rozwój. Trzymajcie więc kciuki, idziemy po nowego ATH, ale uważajcie na to, co może nastąpić później!!!

To nie jest rekomendacja inwestycyjna, lecz moja opinia. Wszelkie decyzje inwestycyjne leżą wyłącznie w Państwa rękach. Przygotowując ten artykuł, korzystałem z informacji Business Insider, który poinformował o ogłoszeniu Bank of America.