Według analityka Oppenheimer, należy mieć oko na te 2 akcje. Jedna z nich oferuje potencjał wzrostowy do 170%.
W ostatnich latach gospodarka światowa znajduje się pod dużą presją, która spowodowała spadek cen akcji w ciągu ostatniego roku. Niektórzy przestraszyli się i zrezygnowali z inwestowania. Ja natomiast wskoczyłem do akcji i kupiłem nowe pozycje. Ponieważ presja na gospodarkę nie ustaje, wciąż jeszcze nie wyszliśmy na prostą. Dziś przyglądamy się 2 akcjom, z których jedna, zdaniem analityka Oppenheimer, Johna Stoltzfusa, może wzrosnąć nawet o 170% w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Gdy dodamy to wszystko do siebie, mamy wysoką inflację, rosnące stopy procentowe, nierozwiązany konflikt na Ukrainie, a teraz mamy problem z pułapem zadłużenia w USA. Nie wiesz dokładnie w czym tkwi problem? Pięknie wyjaśnia to poniższy filmik.
https://www.youtube.com/watch?v=mWsWqZpU-wc
Żadna z tych kwestii nie jest jeszcze nierozwiązana, a presje utrzymują się Zdaniem analityka i głównego stratega inwestycyjnego firmy Oppenheimer, Johna Stoltzfusa, możemy zatem oczekiwać w tym roku zwiększonej zmienności na rynkach.
Doświadczenie mówi nam, że z możliwością przychodzi ryzyko, a z ryzykiem szansa, czy to w życiu codziennym, w biznesie, czy w kanionach Wall Street.
Co Jan przez to rozumie? Mówiąc wprost, nie ma świetnej okazji inwestycyjnej, która nie wiąże się z ryzykiem dla inwestora, podobnie jest w biznesie i w życiu codziennym. Krótko mówiąc, możliwości nigdy nie istnieją bez ryzyka. A wyzwaniem dla nas jako inwestorów jest stwierdzenie, czy okazja jest warta ryzyka. Przyjrzyjmy się więc 2 spółkom, które zdaniem analityków, na czele z Johnem Stoltzfusem, kryją w sobie okazję inwestycyjną.
Icosavax, Inc. $ICVX-0.9%
Pierwszą akcją, w której analitycy Oppenheimer widzą ogromną szansę jest akcja Icosavax $ICVX-0.9%. Dla mnie jest to raczej spekulacyjny zakład, ale taki, który może mieć wiele sensu w przyszłości. W końcu to firma biotechnologiczna z Waszyngtonu, która skupia się na opracowywaniu bezpiecznych i skutecznych szczepionek przeciwko chorobom zakaźnym. Firma została założona w 2017 roku w Seattle. Jest ona twórcą komputerowo zaprojektowanych szczepionek na cząstki wirusopodobne, które mają ograniczyć groźne choroby zakaźne, w tym wirusa syncytialnego układu oddechowego. Szczepionka jest opracowywana w celu ochrony osób starszych przed chorobą wywołaną przez wirus syncytialny układu oddechowego (RSV).
Dlaczego analitycy Oppenheimer widzą tu tak duży potencjał? Jest to wirus, który jest bardzo częstą przyczyną różnych chorób układu oddechowego i stanów zapalnych, zwłaszcza dróg oddechowych, co u osób starszych może skutkować hospitalizacją i intubacją. W tej chwili nie ma skutecznej szczepionki przeciwko temu wirusowi i to właśnie społeczeństwo próbuje w tej chwili zmienić. Dlatego firma skupiła się na opracowaniu szczepionek, które mają wypełnić lukę na rynku. Krótko mówiąc, skupia się na opracowaniu szczepionek, które powinny chronić ludzi przed najczęściej występującymi typami wirusów, które mogą mieć bardzo zły wpływ na organizm człowieka.
Obecnie firma posiada 2 szczepionki, które są w fazie testów. Jedna z nich ma obecnie na celu ochronę osób starszych przed RSV. Ta szczepionka może być w fazie testów 1b, ale wyniki badań są dość obiecujące i wyglądają dobrze.
Ale teraz pojawia się duży problem. Firma nie ma praktycznie żadnego produktu, nie ma sprzedaży, a więc nie ma zysku. Wracamy więc do tego, co John powiedział na początku, czyli że mamy tu okazję zainwestować w firmę, która może jako pierwsza wprowadzić tę szczepionkę na rynek, co moim zdaniem przyniesie w przyszłości ogromne zyski, ale jednocześnie podejmujemy ryzyko, że jeśli firmie nie uda się wprowadzić tej szczepionki na rynek, to akcjonariusze będą płakać nad zarobkami. Praktycznie wszystko, co firma posiada w tej chwili to nieco ponad 280 mln dolarów. 280 mln USD w bilansie. Środki te powinny wystarczyć spółce do 2024 roku, uważają analitycy.
Zdaniem zespołu analityków kierowanego przez Johna Stoltzfusa z Oppenheimer, akcje mogą wzrosnąć nawet o 170% w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Uważamy, że spółka posiada zróżnicowaną platformę szczepionkową, która wykorzystuje cząstki wirusowe (VLP) do produkcji i testowania szczepionek przeciwko patogenom układu oddechowego człowieka. Ta skalowalna platforma może pomóc w produkcji zróżnicowanych szczepionek o solidnym profilu ryzyka i korzyści oraz trwałej immunogenności. Firma kończy 2022 rok z solidnymi danymi fazy 1 w RSV i 6-miesięcznym terminem przydatności do spożycia. Oczekujemy proof-of-concept (PoC) w dwuwartościowym RSV/hMPV oraz 12-miesięcznych danych dotyczących RSV w 2023 r. Jesteśmy byczo nastawieni.
Dla mnie osobiście jest to dość mocno spekulacyjna inwestycja, dodatkowo nie generuje w tej chwili żadnej gotówki dla akcjonariuszy ani na finansowanie swoich projektów. Dla mnie to jest po prostu albo-albo. Albo się uda i firma wystartuje, albo po prostu się nie uda, ale w tym momencie firma nie ma z czego finansować swojego istnienia. Gdybym miał myśleć o tej spółce, to myślałbym o niej jako o wysoce spekulacyjnym składniku portfela, na który poświęciłbym ewentualnie bardzo małą część portfela.
Toll Brothers, Inc. $TOL+0.7%
Ok, oderwijmy się na chwilę od akcji spekulacyjnych i przyjrzyjmy się drugiemu wyborowi analityków Oppenheimer. Tutaj nie jest to inwestycja o tak wysokim ryzyku jak pierwsza, ale oczywiście nie możemy też oczekiwać tutaj tak dużego potencjału wzrostowego. To jest Toll Brothers $TOL+0.7%.
Jest to firma, która projektuje, buduje, sprzedaje i organizuje finansowanie nieruchomości mieszkalnych i komercyjnych w Stanach Zjednoczonych. W 2020 roku firma była piątym największym budowniczym domów w Stanach Zjednoczonych na podstawie przychodów z budowy domów. Firma zajmuje miejsce nr 411 na liście Fortune 500. Firma prowadzi własne firmy architektoniczne, inżynieryjne, hipoteczne, deweloperskie, rozwoju pól golfowych, inteligentnych domów i technologii krajobrazu. Firma prowadzi również własną działalność w zakresie dystrybucji tarcicy, montażu elementów domowych i produkcji.
Jak już zapewne wynika z linii biznesowej, jest to firma, która w minionym roku pełnym wysokiej inflacji, oraz wysokich stóp procentowych z pewnością wcale nie radziła sobie dobrze. Ale mimo tych wszystkich nacisków, firmie udało się podać wyniki za ostatni kwartał ubiegłego roku, które zadowoliły akcjonariuszy. Oto wstępne wyniki za ubiegły rok.
- Dochód netto wyniósł 1,29 mld USD w porównaniu do dochodu netto w wysokości 833,6 mln USD. USD. w 2021 r.
- Przychody ze sprzedaży domów wyniosły 9,71 mld dolarów, co oznacza wzrost o 15% w stosunku do roku 2021.
- Marża brutto na sprzedaży domów wyniosła 25,5% wobec marży brutto na sprzedaży domów na poziomie 22,5% w 2021 r.
Spółkę w ciągu ostatniego roku nękały rosnące stopy procentowe, które teraz zaczęły przynosić efekty. Na rynku kredytów hipotecznych panuje niepewność i ludzie czekają na wyklarowanie się sytuacji związanej ze stopami procentowymi. To spowodowało, że w ostatnim kwartale 2022 roku firma zmniejszyła liczbę nowych kontraktów o około 60%.
Jednak firma nadal spodziewa się, że rok 2023 będzie dla niej bardzo przyzwoity, ponieważ nadal ma w rękawie umowy na 8 098 domów o łącznej wartości 8,9 mld dolarów, które posłużą jako przyzwoita baza dla firmy wchodzącej w rok 2023, a także w osłabiony rynek nieruchomości. Kontrakty te mogą uchronić spółkę przed bardziej znaczącym spadkiem marży brutto.
Ponadto firma ma niezwykle stabilny finansowo bilans, w którym łączne zobowiązania wynoszą ok. 6 mld USD, a aktywa obrotowe blisko 10 mld USD. Oznacza to, że w razie jakichkolwiek problemów firma jest w stanie spłacić wszystkie swoje zobowiązania ze swoich aktywów obrotowych. Kiedy patrzyłem na wartość aktywów netto zobowiązań, patrzyłem tutaj na około 40 dolarów za akcję.
Analitycy Oppenheimer pod wodzą Johna Stoltzfusa widzą tu wzrost o około 24% w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Widzimy mniejsze ryzyko spadku marży brutto niż inni budowniczowie, biorąc pod uwagę budowany model biznesowy i backlog. Te czynniki powinny pozwolić spółce na cierpliwość w zarządzaniu tempem i cenami w FY23. Uważamy również, że spółka powinna otrzymać uznanie za posiadanie najlepszego bilansu i profilu dźwigni finansowej w swojej historii. Uważamy, że stosunek ryzyka do zysku jest atrakcyjny.
Osobiście uważam, że mówimy o bardzo dobrej, wysokiej jakości spółce, której niestety otoczenie gospodarcze nie sprzyja w tej chwili. I to może być właśnie okazja. Właśnie ze względu na kontrakty, które spółka ma od 2022 roku, ma spore zabezpieczenie przed spadkiem marży brutto. Jednocześnie, gdyby firma realizowała tylko te kontrakty w 2023 roku, już w roku bazowym mogłaby się pochwalić przychodami przekraczającymi 8 mld dolarów. Już teraz widać jednak, że liczba nowych umów znacznie spadła, ale nie do zera.
OSTRZEŻENIE: Nie jestem doradcą finansowym, a niniejszy materiał nie służy jako rekomendacja finansowa lub inwestycyjna. Treść tego materiału ma charakter wyłącznie informacyjny.
Źródła:
https://finance.yahoo.com/news/risk-comes-opportunity-oppenheimer-suggests-004543369.html
https://www.marketwatch.com/investing/stock/tol?mod=mw_quote_tab
https://www.marketwatch.com/investing/stock/icvx?mod=search_symbol