Czy człowiek stojący za kraksą kryptowalutową serialu Netflixa stoi również za upadkiem Terra Luna i innych projektów?
Według wielu, upadek słynnego projektu Terra Luna częściowo stoi za krachem kryptowalutowym. Jednak ci, którzy poskładają informacje zawarte w tym artykule, mogą sięgnąć znacznie dalej. Istnieją spiski, że jeden i ten sam człowiek/pseudonim stoi za ostatnimi dużymi krachami, które wstrząsnęły światem kryptowalut.
Teoria o osobie stojącej za katastrofą różnych projektów.
Więc kto to jest?
Spisek kojarzony jest z pseudonimem "Sifu". Którego świadomość zaczyna się od jego udziału w wielomilionowym schemacie kryptowalutowym, gdzie połączył siły z jednym z największych projektów blockchainowych na świecie, z tamtych czasów.
Jeśli chodzi o różne krachy, które społeczeństwo pamięta, takie jak upadek Lehman Brothers i tym podobne, prawie zawsze udawało mu się wymienić winowajcę, który był oficjalnie odpowiedzialny lub przynajmniej miał z tym coś wspólnego. Jednak nie zawsze tak jest w przypadku kryptowalut, gdyż przestrzeń stara się zachowywać anonimowo.
Jest jedna osoba lub pseudonim, która przyczyniła się do krachu kryptowalutowego i od początku wzbudzała kontrowersje. I zobacz, jak wykorzystał obsesję rynku na punkcie anonimowości, aby pozostać wpływowym w kryptowalutach i tym środowisku w przyszłości.
Sifu został powiązany z nazwą Michael Patryn, znany również jako "0xSifu" lub po prostu "Sifu", jest deweloperem blockchain zaangażowanym w jedną z największych tajemnic kryptowalutowych w historii. Sifu, przez lata przyjął wiele różnych pseudonimów i był również ściśle związany z projektem DeFi, który ustawił scenę dla krachu Terry, który katalizował późniejszy szerszy krach rynkowy.
Odpowiedzialność jest wciąż bardzo trudna do określenia w środowisku kryptowalut. Na Wall Street nie ma prawie żadnych publicznych spółek kryptowalutowych, z wyjątkiem Coinbase. Kryptowaluty pozwalają też firmom i różnym podmiotom na całkowite zatuszowanie tego, kto w ogóle jest odpowiedzialny.
Anonimowość może czasami cofnąć się przed użytkownikami, co zostało pokazane kilka razy, przykładem jest niedawny token SquidGame, który na krótko poszedł z dymem, zwabił inwestorów i sprawił, że wiele osób straciło pieniądze, a w przestrzeni kryptowalutowej jest wiele takich projektów, jest to coś, na co należy uważać.
Kiedy spojrzymy na karierę Sifu na niesławnej giełdzie QuadrigaCX, a także na jego bliskość z projektem Terra w miesiącach poprzedzających jego krach, możemy zobaczyć, na co może wpłynąć jedna osoba na rynku, który jest w dużej mierze nieuregulowany.
Jeszcze przed zaangażowaniem w kryptowaluty, Sifu był zaangażowany w przestępstwa w białych kołnierzykach. Po zmianie nazwiska z Omar Dhanani na Omar Patryn i przeprowadzce do USA z Kanady na początku lat 2000, Sifu zaangażował się w Shadowcrew.com. Grupa ta w latach 2002-2004 dopuściła się licznych oszustw bankowych i kredytowych, sprzedając skradzione informacje o kartach kredytowych. Kiedy Shadowcrew zostało rozwiązane w 2004 roku, Sifu nadal popełniał różne oszustwa bankowe aż do momentu aresztowania, co doprowadziło do jego uwięzienia, deportacji i późniejszej zmiany drugiego imienia na Michael Patryn w Kanadzie.
Wejście do krypty
W 2013 roku Sifu wszedł na rynek kryptowalut współtworząc wraz z Geraldem Cottenem giełdę QuadrigaCX . Quadriga stała się tak sławna w negatywnym sensie, że powstał o niej dokument Netflixa, szczegółowo opisujący jej tajemniczą historię. W swoich wczesnych latach giełda działała całkowicie na papierze i prowadziła tylko lokalne transakcje kryptowalutowe. W miarę jak zaczęło ono rozszerzać swój zasięg, coraz więcej inwestorów było świadkami tego, jak projekt Sifu i Cottena ewoluował.
https://www.youtube.com/watch?v=vW2BPQ15OSw
Jeszcze w 2015 roku Quadriga niewytłumaczalnie straciła dużą sumę pieniędzy, a mianowicie 850 000 CAD zebranych, aby pomóc QuadrigaCX w notowaniu publicznym, i zniknęła bez wyjaśnienia. W czerwcu 2017 roku straciła kolejne 17 milionów CAD w Ethereum, przy czym założyciele przypisali ogromne straty błędowi inteligentnego kontraktu.
https://www.youtube.com/watch?v=-dpHT_4PJG4
Od listopada 2018 do kwietnia 2019 roku sprawy stały się niezwykle tajemnicze. Cotten, tuż przed wyjazdem na miesiąc miodowy do Indii, zmienił swój testament i zostawił 9,6 mln CAD swojej żonie, Jennifer Robertson. Niecałe dwa tygodnie później Cotten podobno zmarł w Indiach. Szczegóły dotyczące jego śmierci są niepewne, ponieważ jego ciało zostało zabrane ze szpitala do hotelu przed zabalsamowaniem, a w akcie zgonu błędnie wpis ano jego nazwisko .
W sumie firma była winna klientom do 215 mln CAD. Robertson twierdzi, że większość tych funduszy jest zamknięta w zimnych portfelach, do których dostęp miał tylko Cotten. W trakcie postępowania upadłościowego Quadriga wierzycielom udało się odzyskać jedynie 46 mln CAD z tej brakującej sumy.
Przejście z QuadrigaCX do innych projektów?
Sifu wycofał się przypuszczalnie. Jego rzekoma działalność przestępcza w przeszłości stała się publiczna, a on sam próbował zdystansować się od Quadriga. Zaprzecza, że jest Omarem Dhanani, choć doniesienia w kanadyjskim Globe and Mail przytaczają dokumenty prawne świadczące o czymś przeciwnym. Twierdzi również, że opuścił firmę w 2016 roku przed śmiercią Cottena, choć wielu insiderów kryptowalutowych pozostaje sceptycznych, takich jak prezes Kraken Jesse Powell.
Wewrześniu 2021 roku wsieci Avalanche pojawił się nowy ekosystem dappów , skupiony wokół dappu o nazwie Wonderland. Wonderland i jego wielu towarzyszy, takich jak Abracadabra i Popsicle Finance, to pomysł dewelopera Daniele Sesta Sestagalli.
Wonderland to chyba jeden z jego największych projektów, łączący wiele produktów DeFi w jeden pakiet. Abracadabra, przedsięwzięcie stablecoin dla Wonderland, połączyło się z Terra pod koniec 2021 roku, aby zmostkować ich Magic Internet Money token z tym, co jest teraz TerraClassicUSD , zbieg okoliczności? Żadna ze stron nie wiedziała wtedy, że za całkowitym załamaniem rynku staną algorytmiczne modele ich stablecoinów.
To, czego wielu nie wiedziało, to fakt, że Sifu był ważną częścią projektu Wonderland, którego zadaniem było zarządzanie wszystkimi jego zasobami, w tym zasobami jego użytkowników. Jego zaangażowanie było stosunkowo nieznane, dopóki użytkownik Twittera nie ujawnił tożsamości Sifu pod koniec stycznia 2022 roku.Sesta początkowo zaprzeczał, że zna tożsamość Sifu, dopóki ta wiadomość nie wyszła na jaw.
https://twitter.com/zachxbt/status/1486591682728673282
Wielu inwestorów było wściekłych i chciało od razu opuścić Wonderland, a gwałtowny odpływ płynności nie tylko oznaczał katastrofę dla tokenów Wonderland. Oczywiście to tylko domysły, ale Abrakadabra miała dwa produkty powiązane z UST, w tym jeden mocno zabezpieczający MIM z UST. Gdy inwestorzy zalali MIM, algorytm UST nie był w stanie poradzić sobie z własnym kryzysem płynnościowym, co doprowadziło do pierwszego w tym roku krótkiego krachu sieci Terra.
W istocie Terra nieświadomie współpracował z Sifu, a partnerstwo to wstrząsnęło samym mechanizmem działania. Terra's StableCoin stracił na wartości, również częściowo przez zatopienie Wonderland.
Wydarzenie to doprowadziło do powstania Luna Foundation Guard, organizacji non-profit, której zadaniem jest utrzymanie nowej puli funduszy, które mają zapewnić Terra's StableCoin. Jednak własne działania Fundacji Luna przyczyniły się do nieszczęścia Terry i pomogły wywołać szerszy krach rynkowy. Organizacja nasyciła rynek , sprzedając 3 miliardy dolarów rezerw kryptowalut - decyzja, która ostatecznie nie pomogła w stabilizacji sieci, a wręcz przeciwnie.
Domino zaczęło spadać tak to tylko przypuszczenia ale kontynuacja jest tam. Upadek Terra bezpośrednio skorelowany z bankructwem kilku instytucji kryptowalutowych takich jak Celsius czy Three Arrows Capital.
Sifu kontynuuje
Jeśli chodzi o Sifu, to wciąż działa w przestrzeni DeFi. Nie ukrywał jednak, że w swoim najnowszym projekcie odgrywa rolę. Fundusz inwestycyjny "Sifu's Vision" i jego towarzyszący token Sifu Vision jest poświęcony wzbogacaniu inwestorów, ale tylko na warunkach Patryna, więc zdecydowanie trzymałbym się z dala od tego projektu. Poprzez historię Sifu, możemy zobaczyć, jak wiele szkód może spowodować jedna osoba - zarówno jawnie, jak i domyślnie - w przestrzeni kryptowalutowej.
Jak potoczyłyby się sprawy, gdyby tożsamość i przeszłość Sifu były znane od początku? Terra mogła się nie zawalić. Luna Foundation Guard mogła nie zalać rynku płynnością, która w dużej mierze przyczyniła się do krachu. Inwestorom QuadrigaCX można było oszczędzić problemów finansowych i straconych milionów.
Nigdy nie dowiemy się, czy Sifu jest rzeczywiście pierwszym domino w kryptokracie. Niezależnie od tego, inwestorzy muszą teraz liczyć się z rzeczywistością anonimowości na blockchainie i jej niezamierzonymi konsekwencjami.
Jeśli podoba Ci się ten post, możesz dać mi follow i ewentualnie rozszerzyć te rozważania o swoje komentarze i opinie.