Amazon zawarł umowę z firmą Peloton. Czy to może być szansa na powrót Peletonu po 93% spadku z ATH?

Peloton $PTON miał naprawdę trudny czas, z popularnością firmy, sprzedaży, a ostatecznie sam kurs akcji spadł przerażające 93% od ATH. Peloton zawarł jednak niedawno umowę z Amazonem $AMZN, co może oznaczać pewne ożywienie dla firmy. Ale czy ta współpraca przyniesie słodkie nagrody i podniesie akcje $PTON ponownie na wyższy poziom?

Historię Peletonu podsumowałbym następująco - up fast, down fast.

Peloton tworzy sprzęt do domowych siłowni, ma aplikację do ćwiczeń i tworzy filmy treningowe, które klienci mogą przesyłać na żywo za pośrednictwem produktów Peloton. Pandemia oczywiście przyniosła korzyści firmie, ludzie wydają więcej na sprzęt do ćwiczeń, ponieważ większość centrów fitness została zmniejszona, a w niektórych przypadkach całkowicie zamknięta. Niestety, to cała historia spółki, czyli wejście na giełdę w 2019 roku i gwałtowny rajd w czasie pandemicznego boomu do maksimów w okolicach 162 dolarów za akcję, co na dzień dzisiejszy jest już tylko starym wspomnieniem, gdyż cena akcji $PTON jest obecnie na poziomie 10,6 dolara.

Zanim przyjrzymy się problemom firmy, przyjrzyjmy się wspomnianej współpracy.

Do tej pory Peloton opierał się na swojej stronie internetowej i fizycznych salonach. Nowa współpraca z Amazonem może jednak przynieść firmie więcej możliwości i pewną popularność. Peloton zawarł partnerstwo z Amazonem kilka dni temu, starając się rozszerzyć swoją bazę klientów i odzyskać zaufanie inwestorów, ponieważ wzrost przychodów spowalnia z pandemicznych maksimów, a ceny akcji znacznie spadają.

Żeby nie być negatywnie nastawionym, muszę przyznać, że Peleton wykonuje pewne ruchy, które zdaniem zarządu są właściwą drogą do poprawy. Peloton rozpoczął plan restrukturyzacji o wartości 800 milionów dolarów, kiedy założyciel firmy (John Foley w lutym) ustąpił ze stanowiska dyrektora generalnego, ponieważ koszty wymykały się spod kontroli, a straty po prostu się piętrzyły. Od tego czasu $PTON testuje model subskrypcyjny dla swojego sprzętu jako kolejny sposób na zwiększenie sprzedaży. Peloton zaprzestał również wszelkiej produkcji wewnętrznej, aby usprawnić swój łańcuch dostaw.

Decyzja Pelotona o sprzedaży rowerów i odzieży na Amazonie może pomóc firmie w odnalezieniu się w sytuacji, gdy zmaga się ona ze spadkiem przychodów i popytu, ale nie oznacza to, że jest to wygrana. Niestety, liczby mówią wszystko. Na razie sprawy nie wyglądają dobrze dla Pelotonu, a możliwość poprawy nie jest pewna przy tej współpracy.

Wyniki kwartalne i inne rozczarowania

  • Strata netto firmy Peloton poszerzyła się do 1,24 mld dolarów, czyli 3,68 dolarów na akcję, w okresie trzech miesięcy zakończonym 30 czerwca, ze straty w wysokości 313,2 mln dolarów, czyli 1,05 dolarów na akcję, rok wcześniej.
  • Przychody spadły o 28% do 678,7 mln dolarów z 936,9 mln dolarów rok wcześniej. Było to mniej niż oczekiwane przez analityków 718,2 mln dolarów.
  • Marża brutto Fitness była kolejnym ponurym punktem, na poziomie ujemnym 98,1% w porównaniu z dodatnim 11,7% rok wcześniej.
  • Peloton poinformował o szóstym z rzędu kwartale strat.

Po tym, jak popularność firmy gwałtownie wzrosła podczas pandemicznych ograniczeń wolnego wybiegu, ponieważ konsumenci ćwiczyli w domu, Peleton zmagał się z problemami z rentownością i spowalniającym popytem w ostatnich miesiącach, ponieważ konsumenci wrócili do tradycyjnych siłowni.

Od momentu objęcia sterów na początku tego roku, prezes Barry McCarthy starał się odwrócić tendencję spadkową, rozpoczynając bardzo agresywny plan cięcia kosztów o wartości 800 milionów dolarów, który obejmuje zwolnienia, podwyżki cen, zamykanie sklepów i przeniesienie prac związanych z dostawami do stron trzecich. Niestety i w tym przypadku inwestorzy tracą zaufanie do spółki, która doświadczyła kolejnego spadku po raporcie kwartalnym. Świetna wiadomość o współpracy z AMZN sama nie odwróci tego tonącego okrętu.

Jednym z niewielu sposobów na powrót firmy do blasku jest inwestycja w siebie i we własny biznes. Krótko mówiąc, firma musi się sprężyć, bo pojawiła się naprawdę silna i bezwzględna konkurencja, która ma wyraźną przewagę. W zasadzie powiedziałbym, że Peleton musiałby wejść na rynek z czymś, co zostawi naprawdę ogromny ślad i cały trend spadkowy zostałby przez to przerwany.

Spójrzmy na pozytywne strony

Pozyskanie nowych abonentów było kolejnym krokiem do wzmocnienia firmy. Dane z Pelotona sugerują, że popyt na jego urządzenia będzie się utrzymywał (w obecnym otoczeniu rynkowym wątpię, ale niech będzie).

Oczywiście, współpraca z silną firmą logistyczną, taką jak Amazon, ma swoje zalety. Może pomóc Pelotonowi w szybszym przenoszeniu produktów i obniżeniu kosztów. Do tego dochodzą jeszcze wspomniane zwolnienia i przeniesienie produkcji do firm trzecich, co również jest zdecydowanie krokiem naprzód. Wielu wskazuje na możliwość przechowywania swoich zapasów w magazynach Amazona jako dużą zaletę, potencjalnie zmniejszającą kłopoty logistyczne.

Analitycy w dużej mierze widzą to tak samo:

"Baza subskrybentów Amazon Prime to niezwykle atrakcyjna baza potencjalnych klientów dla Pelotona".

Dodatkowo, korzyści Prime, takie jak szybsza i niezawodna wysyłka i subsydiowane wydatki na reklamę, pomogłyby Pelotonowi poprawić doświadczenie klienta i rozpowszechnić trochę świadomości swoich produktów.

Niestety, to wciąż może być za mało. Nie każda inicjatywa w historii zakończyła się sukcesem. W 2017 roku, po latach oporu, Nike uruchomiło pilotażowy projekt, w którym sprzedawało niektóre produkty na Amazonie. Program został jednak przerwany w 2019 roku (nie odniósł sukcesu).

Co innego, gdyby Amazon miał pełną kontrolę nad firmą, ale to już inna historia, która jest w gwiazdach i na razie nierealna. Ponadto sprzedaż na Amazon może mieć pewne wady. Utrata kontroli nad dystrybucją może zagrozić tożsamości marki, a sprzedaż hurtowa jest zwykle biznesem o niższej marży niż sprzedaż bezpośrednia. Wreszcie, niektórzy analitycy twierdzą również, że sprzedaż na Amazon może potencjalnie zaszkodzić reputacji premium marki.

Wniosek

Widać, że firma rzeczywiście aktywnie dba i próbuje przemyśleć swoją strategię. Ja jednak wymagam liczb, a ich jeszcze nie mam, więc ta inwestycja w moim przypadku zakończyłaby się niepowodzeniem. Poza tym poprawa może być dalsza, bo centra fitness są otwarte (ale zmiana może nadejść wraz z kolejną falą kowbojską), a jednocześnie nie sądzę, żeby ktokolwiek chciał w tej chwili wydawać dziesiątki tysięcy na sprzęt sportowy. Restrukturyzacja na pewno zajmie trochę czasu i biorąc pod uwagę obecne czasy nie sądzę, że w najbliższym czasie zobaczymy poprawę. Dlatego mój ostateczny werdykt brzmi - nie kupuj. Oczywiście jest to moja opinia, za którą nikt nie powinien ślepo podążać.

  • Co sądzisz o tej firmie?
  • Czy przeżyją comeback x kolejny krach?

Należy pamiętać, że nie jest to porada finansowa. Każda inwestycja musi przejść przez dokładną analizę.

Przeczytać cały artykuł za darmo?
To kontynuuj 👇

Czy masz konto? Następnie zaloguj się lub utwórz nowy.
Udostępnij

Jeszcze brak komentarzy
Nie masz konta? Dołącz do nas

Zaloguj się do Bulios


Lub użyj emaila i hasła
Už jsi členem? Přihlásit se

Utwórz profil Bulios

Kontynuuj z

Lub użyj emaila i hasła
Możesz używać małych liter, cyfr i podkreślników

Dlaczego Bulios?

Jedna z najszybciej rosnących społeczności inwestorów w Europie

Obszerne dane i informacje na temat tysięcy akcji z całego świata

Aktualne informacje z globalnych rynków i poszczególnych firm

Edukacja i wymiana doświadczeń inwestycyjnych między inwestorami

Sprawiedliwe ceny, śledzenie portfela, skaner akcji i inne narzędzia

Timeline Tracker Overview