Miliarder Elon Musk zwraca uwagę na jeden sektor, który zapewni inwestorom bezprecedensowe zyski
Elon Musk przedstawił coś, co nazwał ''licencją na drukowanie pieniędzy'', co w rzeczywistości wskazuje na jeden sektor, który będzie aprecjonował pieniądze przez wiele lat. Jeśli myślicie, że mówi o solarach lub swoim ukochanym $TSLA, to jesteście w błędzie. Jest tam pewne powiązanie, ale nie ma to być bezpośrednia inwestycja w firmy Elona Muska.
Nie będę się rozwodził nad tym. Spójrzmy wprost na gotową rzecz 👇.
Zanim przedstawię Wam słowa i perspektywę Elona Muska... Czy zgadniesz, na jaki sektor zwraca uwagę ten gigant? Dajcie znać o swoich przypuszczeniach w komentarzach. Zobaczymy, komu się to uda? 😄
Jeśli twoja odpowiedź to lit i lub rafinacja litu, masz bardzo dobre przypuszczenie i wgląd w rynek i jego przyszłe potrzeby.
''Licencja na drukowanie pieniędzy''
Elon Musk podkreśla rafinerię litu i ogólnie firmy, które mają jakiś związek z litem. Twierdzi on, że inwestując w firmy, które to robią, otrzymujesz coś w rodzaju ''licencji na drukowanie pieniędzy''.
Górnicy litu odbili się w czwartkowym handlu, ponieważ inwestorzy giełdowi najwyraźniej wzięli sobie do serca wezwanie Elona Muska do wejścia w rafinację litu, nazywając to licencją na drukowanie pieniędzy.
Musk powiedział inwestorom $TSLA na Q2 earnings conference call, że ograniczenia dostępności litu pchające ceny w górę nie są wynikiem niedoborów surowca, ale z powodu ograniczonej globalnej zdolności do dostarczania ultra wysokiej czystości wodorotlenku i węglanu chemikaliów do łańcuchów dostaw baterii.
Elon Musk:
"Chciałbym ponownie wezwać wszystkich przedsiębiorców i inwestorów do wejścia w rafinację litu" - powiedział Musk. "Wydobycie jest stosunkowo łatwe, rafinacja znacznie trudniejsza".
___________________________________________________________________________
Poza Elonem Muskiem: spojrzenie na to, jak wygląda lit
Według wielu analityków zapotrzebowanie na lit będzie szybko rosło do 2030 roku (a może i dłużej). Do 2030 roku zużycie litu ma osiągnąć 2,3 mln ton.
- Dla kontekstu, w ubiegłym roku zużyto około 473 tys. ton litu.
- Zwróć uwagę teraz! Podczas gdy szacowane zużycie wynosi 2,3 mln ton, szacuje się, że do 2030 roku rzeczywisty popyt wzrośnie do 3,3 mln ton.
Jednak 3,3 mln ton może się pojawić, jeśli produkcja litu zostanie wystarczająco zwiększona, co spowoduje, że podaż i popyt wejdą na kolejny poziom.
Główne myśli większości analityków:
"Z ilością niedostatecznej podaży w ciągu dekady, uważamy, że lit będzie bardzo opłacalny do 2030 roku".
Szacuje się, że do 2025 roku nadal nie będziemy w stanie wyprodukować i zaspokoić zapotrzebowania na lit. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to po 2025 roku nastąpi punkt krytyczny, który spowoduje otwarcie nowych kopalń, które zwiększą możliwości produkcyjne.
___________________________________________________________________________
Dlaczego wierzę w to stwierdzenie i przepowiednię?
Jeśli spojrzymy na czołowych producentów EV, to co im najbardziej przeszkadza? Oczywiście czynników można wymienić strasznie dużo, ale ja wskazuję przede wszystkim na potrzebę litu.
Kiedy spojrzymy na Forda, który moim zdaniem czyni ogromne postępy w celu zabezpieczenia litu dla własnych celów i produkcji, zobaczymy, że firma wcale nie zwalnia tempa. Ford regularnie poszerza listę nowych kolaboracji.
Długa lista umów Forda obejmuje na przykład:
- Ioneer American (IONR) - wiążąca 5-letnia umowa z Fordem.
- Niewiążąca umowa z chińską firmą CATL.
- Umowa z Grupą BHP.
- Umowa z Rio Tinto - Ford podpisał memorandum z Rio Tinto na dostawy materiałów, w tym litu, niskoemisyjnego aluminium i miedzi oraz zgodził się na "zbadanie możliwości zostania klientem cornerstone" dla projektu litowego Rio Rincon w Argentynie.
Ta lista jest o wiele dłuższa, wymieniłem tylko kilka z tych współpracy, aby dać wam wyobrażenie o tym, jak lit i inne minerały są potrzebne dla całej branży EV, w której wspomniany Ford robi gigantyczne postępy (przynajmniej jeśli chodzi o próbę osiągnięcia samowystarczalności i konkurencyjności na rynku, na którym litu jest mało).
Należy pamiętać, że nie jest to porada finansowa. Każda inwestycja musi przejść dokładną analizę.