Legendarny inwestor twierdzi, że to dopiero początek najgorszego załamania rynku, jakie kiedykolwiek widział
Wielu z nas liczy na to, że to załamanie nie będzie już takie straszne i że w ciągu kilku miesięcy zobaczymy uspokojenie lub poprawę. Ci, którzy są pesymistami, spodziewają się kilkudziesięciu lat spadku. A potem są ludzie tacy jak legenda inwestycji Jim Rogers, którzy widzą najgorszy krach w swoim życiu. Co gorsza, mówią, że jesteśmy dopiero na początku tego procesu. A dla człowieka, który ma taki dorobek, może to być dobry pomysł, żeby posłuchać.
"To musi być najgorszy rynek niedźwiedzia w moim życiu, co oznacza, że będzie dużo spadać i będzie to trwało długo" - powiedział 79-letni inwestor w wywiadzie dla ET Now w zeszłym miesiącu.
Gwałtownie rosnący poziom cen stanowi kolejny problem. Rogers twierdzi, że "większość bankierów centralnych nie wie, co robi" i "inflacja będzie się pogarszać".
Ma rację w tym przewidywaniu, bo właśnie dowiedzieliśmy się, że ceny konsumpcyjne w USA wzrosły w czerwcu o 9,1% w stosunku do roku poprzedniego, co jest najszybszym tempem od listopada 1981 roku!
Rogers zna się na zarabianiu pieniędzy w burzliwych czasach. W 1973 roku współtworzył z Georgem Sorosem fundusz Quantum, w samym środku wyniszczającego rynku bearmarketu. Od tego czasu do 1980 roku portfel zwrócił 4 200%, podczas gdy indeks S&P 500 wzrósł o 47%. Cóż, chyba można mu zaufać na podstawie wyników 🤷😂
Jeśli szukasz bezpiecznej przystani, Rogers mówi, że "w świecie inwestycji nie ma czegoś takiego jak bezpieczeństwo". Mimo to, multimilioner wskazuje na dwa aktywa, które mogą pomóc Ci przetrwać nadchodzący atak - przypadkowo są one również doskonałym zabezpieczeniem przed gwałtowną inflacją. Myślę jednak, że dla wielu inwestorów będą one trochę nie gorące i staroświeckie.
Srebrny
Metale szlachetne to dobry wybór dla inwestorów w mrocznych czasach, a Rogers jest ich wieloletnim zwolennikiem. "Srebro jest prawdopodobnie mniej niebezpieczne niż inne rzeczy. Ale złoto jest chyba jeszcze mniej niebezpieczne - mówi.
Złota i srebra nie da się wydrukować z powietrza, jak w przypadku fiat money, więc mogą one pomóc inwestorom zachować bogactwo w czasach inflacji. Jednocześnie ich ceny mają tendencję do pozostawania odpornymi w czasach kryzysu. Nie oznacza to jednak, że są odporne na zderzenia. "Nie kupuję ich teraz, bo wszystko idzie w dół przy dużym krachu. Ale pewnie kupię więcej srebra, jak będzie spadać".
Srebro jest szeroko stosowane w produkcji paneli słonecznych i jest ważnym składnikiem w elektrycznych jednostkach sterujących wielu pojazdów. Rosnący popyt przemysłowy, oprócz użyteczności jako zabezpieczenie, czyni srebro szczególnie atrakcyjnym aktywem dla inwestorów. Srebrne monety i sztabki można kupić bezpośrednio w sklepach kruszcowych. Możesz również zainwestować w srebrne ETF-y, takie jak iShares Silver Trust.
Tymczasem spółki wydobywcze srebra, takie jak Wheaton Precious Metals, Pan American Silver i Coeur Mining (CDE) są również solidnie przygotowane na hossę cen srebra.
Rolnictwo
Nie trzeba mieć dyplomu z ekonomii, aby zrozumieć atrakcyjność rolnictwa w czasie bessy: bez względu na to, jak duży będzie kolejny krach, nikt nie będzie wycinał "jedzenia" ze swojego budżetu. To po prostu absolutnie najbezpieczniejsze miejsce do przebywania.
Rogers widzi w rolnictwie potencjalną ostoję w nadchodzącym załamaniu. "Srebro i rolnictwo to prawdopodobnie najmniej niebezpieczne rzeczy w ciągu najbliższych dwóch lub trzech lat" - mówi.
Aby uzyskać wygodny sposób na uzyskanie szerokiej ekspozycji na sektor rolniczy, sprawdź Invesco DB Agriculture Fund $DBA. Śledzi on indeks składający się z kontraktów futures na niektóre z najczęściej handlowanych towarów rolnych - w tym kukurydzy, soi i cukru.
Możesz również skorzystać z ETF-ów, które pomogą Ci uzyskać dostęp do poszczególnych towarów rolnych. Teucrium Wheat Fund $WEAT i Teucrium Corn Fund $CORN zyskały w 2022 roku odpowiednio 12% i 13%.
Rogersowi podoba się również pomysł inwestowania w samą ziemię rolną. "Jeśli nie przestaniemy nosić ubrań i jeść jedzenia, rolnictwo się poprawi. Jeśli naprawdę, naprawdę kochasz to, idź i zdobądź farmę, a staniesz się bardzo, bardzo, bardzo bogaty" - powiedział firmie doradztwa finansowego Wealthion pod koniec ubiegłego roku. Niestety, w tym kraju kupno ziemi jako takiej jest dość problematyczne i również drogie. Można jednak oprzeć się na formularzu giełdowym.
Niektóre fundusze inwestycyjne specjalizują się w posiadaniu gruntów rolnych, takich jak Gladstone Land $LAND i Farmland Partners $FPI.
Zastrzeżenie: To w żadnym wypadku nie jest rekomendacja inwestycyjna. To jest wyłącznie moje podsumowanie i analiza oparta na danych internetowych i kilku innych analizach. Inwestowanie na rynkach finansowych jest ryzykowne i każdy powinien inwestować w oparciu o własne decyzje. Jestem tylko amatorem dzielącym się swoimi opiniami.