Statystyki mówią, że znana „Santa Claus rally” zaczyna się dopiero pod koniec grudnia i trwa na początku stycznia. W ostatnich dniach jednak akcje raczej spadają. Możliwe, że sytuacja zmieni się dzięki Santa Claus rally, ale wcale nie jest pewne, że taki scenariusz naprawdę się ziści.
Co o tym myślicie? Czy w tym roku doczekamy się Santa Claus rally, czy nie?
Santa rally może przyjść nawet jutro. To coś, czego nie da się przewidzieć, ale wciąż jest szansa, że sytuacja się odwróci.
Moim zdaniem nic się nie zmieni i akcje będą powoli spadać. Myślę, że uratować to może już tylko Trump😂.
Dlatego nazywa się to statystyką. U mnie styczeń w tym roku liczy się od kwietnia 😁
Wolałabym w ogóle o tym nie myśleć. Ostatnio jest to dość nudne, ale zobaczymy, co przyniesie ;)