Dzień dobry, właśnie przeprowadziłam się do Stanów Zjednoczonych z powodu studiów na uczelni, a po roku wróciłam do inwestowania. Mam 19 lat i kilka pytań.
Po pierwsze, czy ktoś tutaj ma doświadczenie z amerykańskimi brokerami i czy opłaca się korzystać z naszych czeskich, czy raczej z amerykańskich?
Poza tym nie mogę się zdecydować, ile zainwestować — mam około 100 000 i nie wiem, czy stosować metodę DCA, czy wpłacić wszystko naraz.
Na koniec, jeśli macie jakieś wskazówki lub akcje, w które według Was warto zainwestować, dajcie znać!
Dziękuję i miłego dnia!