Nie można się pomylić z tymi 2 akcjami w długim okresie.
Jestem inwestorem długoterminowym. Oznacza to, że w 90% moich inwestycji nie szukam żadnych cudownych tytułów, które w krótkim oknie czasowym przyniosą mi aprecjację w tysiącach procent. Staram się szukać tytułów stabilnych, długoterminowych i przyszłościowych. Jednocześnie nie chcę opóźniać inflacji. Ważne jest więc znalezienie rozsądnego połączenia między wzrostem a stabilnością. I ta dwójka spełnia to idealnie.
Tak jak pisałem - jeśli chcesz osiągnąć coś więcej niż tylko przechowywanie oszczędności i pokonanie inflacji, będziesz potrzebował jakiegoś rodzaju zapasów. Firmy te muszą nie tylko dostarczać usługi lub produkty, których nikt inny nie jest w stanie dostarczyć, ale także muszą być w stanie utrzymać tę przewagę konkurencyjną w nieskończoność.
Trzeba też być z nimi bardzo, bardzo cierpliwym. Czas jest twoim najlepszym sprzymierzeńcem, jeśli chodzi o rynek.
Nvidia
Kto inny, prawda? 😇 Możecie go znać jako producenta potężnych komputerowych kart graficznych, które uwielbiają gracze PC. I to nadal będzie kluczowa część jej działalności. Ale tam, gdzie Nvidia $NVDA faktycznie odnotuje niespodziewanie silny wzrost w bliższej i dalszej przyszłości, jest jej biznes związany z centrami danych, który obsługuje rynek sztucznej inteligencji. Okazuje się, że ta sama technologia rdzenia, która jest potrzebna do stworzenia potężnych procesorów graficznych, idealnie nadaje się do obsługi ogromnych liczb potrzebnych w aplikacjach AI.
Również firma już teraz wykazuje znaczące oznaki tego potencjału wzrostu. Uzyskany w ubiegłym kwartale przychód z centrów danych napędzanych przez AI w wysokości 3,75 mld USD nie tylko przyćmił przychód związany z grami wideo, ale jest o 83% lepszy od najwyższego przychodu z centrów danych w tym samym kwartale rok wcześniej.
A jeśli myślicie, że ten duży wzrost jest wyłącznie wynikiem odbicia po pandemii, to pomyślcie jeszcze raz. Całoroczny przychód firmy z centrów danych w 2019 roku (rok fiskalny 2020) przed COVID wynosił nieco poniżej 3 miliardów dolarów; firma jest na dobrej drodze do czterokrotnego zwiększenia tego wyniku tylko w tym roku.
Jednak to wciąż dopiero początek. Precedence Research szacuje, że rynek AI będzie rósł w tempie 38% rocznie do 2030 roku, osiągając ogromną wartość 1,6 biliona dolarów. Nvidia jest już liderem na rynku sprzętu i oprogramowania do obsługi AI, a obecnie oferuje pierwszą na świecie stację roboczą do obsługi AI, zwaną DGX - firma jest przygotowana na otrzymanie większej części tego wzrostu. Całkiem ciekawa zabawka, swoją drogą....
https://www.youtube.com/watch?v=MY7jZGZw9vA
Co prawda ostatnio akcje nie odzwierciedlają tego potencjału. Ale za 10 lat ostatnie osłabienie nie będzie nawet wyblakłym wspomnieniem.
Adobe
Prawdopodobnie rozpoznasz go jako nazwę stojącą za formatem "pdf". Niektórzy pamiętają również, że jej oprogramowanie Photoshop było pionierem cyfrowej edycji obrazów. Obie linie biznesowe są również nadal aktywnie zarządzane przez firmę. Ale Adobe $ADBE to dziś znacznie więcej niż to. Tylko trudno to dostrzec przeciętnemu inwestorowi/konsumentowi.
Mówiąc najprościej, Adobe pomaga teraz firmom posiadającym strony internetowe wydobyć z nich więcej - nawet jeśli ten opis jeszcze nie do końca to oddaje. Platforma Creative Cloud firmy Adobe pozwala klientom na edycję zdjęć cyfrowych, tworzenie grafiki, projektowanie do druku i oczywiście tworzenie i edycję plików pdf, które mogą być edytowane przez tego użytkownika-klienta. Jej platforma Experience Cloud pozwala użytkownikom nie tylko projektować strony internetowe, ale tworzyć całe ekosystemy internetowe, które obsługują handel elektroniczny, gromadzą dane o klientach i zarządzają kampaniami marketingowymi online. Experience Cloud może nawet dostosować wyświetlanie strony internetowej do konkretnej osoby.
Są to imponujące narzędzia do budowania biznesu, dlatego Adobe udało się zwiększyć roczną sprzedaż z niespełna 7 miliardów dolarów w 2017 roku - kiedy uruchomiło Experience Cloud - do ponad 16 miliardów dolarów obecnie.
Ale ta liczba wciąż tylko zarysowuje powierzchnię. Wiele organizacji posiadających strony internetowe nie zorientowało się jeszcze, że samo zarządzanie stroną nie wystarczy. Strony internetowe to nie tylko narzędzie do przyciągania klientów, ale klienci oczekują, że ich doświadczenie z produktem będzie oferowało coś z czynnika "wow".
Jednak te firmy dopiero teraz się o tym przekonują. Analitycy wspólnie oczekują wzrostu przychodów o 12% w tym roku i wzrostu top-line o 14% w przyszłym roku, co odpowiada tempu wzrostu utrzymującemu się od prawie dekady.
Być może najbardziej przekonującym argumentem dla Adobe jest jednak fakt, że usługi Experience Cloud i Creative Cloud są raczej wynajmowane niż kupowane. Przekłada się to na niezawodne powtarzalne przychody. Firma potrzebuje tylko nowych, płacących klientów, aby do niej dołączyć. Od 2014 roku (tuż po debiucie Creative Cloud) firma Adobe nie zanotowała spadku przychodów kwartalnych w ujęciu rocznym, a wzrost zysków był niemal równie konsekwentny.
Disclaimer: To nie jest w żaden sposób rekomendacja inwestycyjna. To jest wyłącznie moje podsumowanie i analiza oparta na danych internetowych i kilku innych analizach. Inwestowanie na rynkach finansowych jest ryzykowne i każdy powinien inwestować w oparciu o własne decyzje. Jestem tylko amatorem dzielącym się swoimi opiniami.