Nio staje w obliczu poważnych oskarżeń o fałszowanie danych, w odpowiedzi akcje spadają
Akcje spółki Nio $NIO są dziś na minusie po opublikowaniu krótkiego raportu przez Grizzly Research. W raporcie stwierdzono, że firma Nio zawyżyła swoje przychody i dochód netto za pośrednictwem spółki Wuhan Weineng, zajmującej się zarządzaniem aktywami w postaci baterii. Nio wydał już oświadczenie w sprawie tego raportu...👇
Nio traci dziś mniej niż 4%.
Firma Grizzly Research w opublikowanym we wtorek raporcie twierdzi, że jej zdaniem $NIO prowadzi grę księgową podobną do Valeanta, polegającą na zawyżaniu przychodów i zwiększaniu marży zysku netto, aby osiągnąć założone cele.
Firma Weineng została założona jako spółka joint venture przez Nio i Contemporary Amperex Technology w 2020 r. Firma zarządza i zbiera przychody z subskrypcji Nio za strategie wymiany baterii i baterii jako usługi (BaaS). Grizzly oskarża Nio o zalanie Weineng "aż 21 053 dodatkowymi bateriami (o wartości ~1 147 mln juanów), aby zwiększyć swoje liczby".
Grizzly ocenia, że chińska firma produkująca pojazdy elektryczne (EV) zawyżyła sprzedaż i zysk netto o około 10% w okresie dziewięciu miesięcy kończącym się we wrześniu 2021 roku. Firma uważa również, że strata netto Nio za ten sam okres "powinna być o 95% wyższa". Grizzly twierdzi, że Weineng natychmiast rozpoznaje przychody z tytułu dożywotnich subskrypcji, zamiast naliczać je przez siedem lat, co stanowi szacowany średni okres trwania subskrypcji.
Nio ujawnił się dzisiaj i publicznie zaprzeczył szczegółom raportu.
Nio odpowiada na zarzuty Grizzly'ego
W komunikacie prasowym firma Nio wyjaśnia, co następuje:
"Raport jest bezpodstawny i zawiera liczne błędy, bezpodstawne spekulacje oraz wprowadzające w błąd wnioski i interpretacje dotyczące informacji o firmie. Rada Dyrektorów Spółki, w tym Komitet Audytu, analizuje te zarzuty i rozważa odpowiedni sposób postępowania w celu ochrony interesów wszystkich akcjonariuszy."
Firma zapowiedziała również, że "w odpowiednim czasie" ujawni "dodatkowe informacje" w odpowiedzi na zarzuty.
Oprócz zarzutów Weinenga, w raporcie zawarto również informacje o konflikcie interesów wśród członków kierownictwa Nio. Na przykład, Grizzly uważa, że Dyrektor Generalny William Li w niewłaściwy sposób pożyczył akcje z funduszu NIO Users Trust. Fundusz ten został utworzony w celu zapewnienia udziałowcom większej kontroli nad spółką.
W rezultacie, według Grizzly, akcjonariusze "nieświadomie narazili się" na ryzyko wezwań do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego. Ponadto firma zauważa, że "dwaj członkowie wyższej kadry kierowniczej" w Weineng pełnią również funkcję wiceprezesa i dyrektora wykonawczego ds. eksploatacji baterii w firmie Nio.
Mój pogląd
Osobiście podchodzę do tych informacji ze spokojem. Pierwszą wzmiankę o tej sprawie przeczytałem kilka dni temu (nie była to jednak informacja oficjalna), ale wiadomość ta już krążyła - akcje nie spadły. Dzisiejsza strata 4% może być zgodna z duchem tego raportu, ale ma charakter spekulacyjny. Patrząc na dzisiejszy rynek, większość chińskich akcji spada w granicach kilku procent. Na przykład konkurencyjna firma Xpeng ma prawie taką samą stratę, jaką wykazuje obecnie firma Nio. Dotyczy to jednak wielu chińskich akcji (Alibaba, JD, Tencent, Baidu). Większość inwestorów zachowuje stosunkowo chłodny umysł i stara się nie sprzedawać, ponieważ postrzegają to oskarżenie jako próbę spowolnienia firmy i postawienia jej w niekorzystnej sytuacji. Jeśli jednak sprawa ta zostanie potwierdzona, Nio może poważnie ucierpieć na reputacji i stracić wielu zwolenników.
- Żeby nie było tak pesymistycznie - Citigroup Bank wyznacza dla Nio cenę docelową na poziomie 41 USD za akcję, co jest dość śmiałe, biorąc pod uwagę potencjalne problemy na horyzoncie. Może to również oznaczać zaufanie i wsparcie dla samego systemu Nio. Nie wiadomo, gdzie leży prawda - każdy musi wyrobić sobie własny pogląd na całą sprawę.
- Jak się z tym czujesz?