Więcej niż 20%. Tyle właśnie stracił najsłynniejszy indeks S&P 500 od szczytu na początku roku. Nie ma sprawdzonej strategii dla takich scenariuszy, która w 100% zapobiegałaby stratom. A może jest. Nie pomaga to jednak, jeśli nie potrafisz wyczuć czasu na rynku. Istnieją jednak sztuczki, których można użyć, aby złagodzić konsekwencje. Albo przynajmniej przeczekać tę sytuację bez szwanku.

W ubiegłym tygodniu indeks S&P 500 - jeden z najpopularniejszych indeksów śledzących 500 największych amerykańskich spółek publicznych - wszedł w rynek niedźwiedzia, spadając o ponad 20% od maksimów z początku stycznia 2022 roku. Nie ma niezawodnych planów, które uratują Cię w czasie bessy, ale są pewne rzeczy, które mądrzy inwestorzy robią, aby przetrwać burzę. Oto trzy z nich.

1. nie wpadaj w panikę

Cały czas to powtarzam. ZACHOWAJ SPOKÓJ! Kiedy na rynku akcji pojawia się rynek niedźwiedzia, inwestorzy muszą przede wszystkim zdać sobie sprawę, że rynki niedźwiedzia są nieuniknionym zjawiskiem na rynku akcji. Zdarzały się one w przeszłości i założenie, że powtórzą się w przyszłości, jest jednym z najbezpieczniejszych zakładów, jakie można zrobić. Jedyną rzeczą, której nie należy robić na rynku niedźwiedzia, jest panika. Panika może przynieść efekt odwrotny do zamierzonego, zwłaszcza jeśli prowadzi do sprzedaży akcji tylko z powodu spadku cen.

Celem powinno być zawsze kupowanie nisko i sprzedawanie wysoko, a nie na odwrót. Jeśli jesteś daleko od emerytury, masz czas, aby pozwolić rynkowi odbić się od dna. Nie każda akcja, której cena spada, w końcu ponownie wzrośnie, ale historia pokazuje, że główne indeksy - takie jak S&P 500, Dow Jones i Nasdaq Composite - oraz cały rynek mają tendencję do odbijania się od dna.

2. Skupienie się na dywersyfikacji

"Nie wkładaj wszystkich jajek do jednego koszyka" to trafne powiedzenie w wielu aspektach życia, nie inaczej jest z inwestowaniem. Dywersyfikacja jest jednym z głównych filarów inwestowania, a każdy solidny portfel powinien zawierać rozsądną kombinację aktywów. Nie chcemy znaleźć się w sytuacji, w której sukces lub upadek naszego portfela zależy od zbyt małej liczby akcji. Dywersyfikacja jest kluczem do ograniczenia niektórych rodzajów ryzyka występujących podczas rynków niedźwiedzia.

Jeżeli Twój portfel jest dobrze zdywersyfikowany, możesz nie doświadczyć hiper-wzrostu, który może mieć miejsce w przypadku pojedynczych spółek, ale nie jesteś też całkowicie narażony na nagłe spadki, które mogą wystąpić. Prawdopodobnie nie chciałbyś być w pełni zaangażowany w Netflix miesiąc temu :)

3. Użyj DCA

Zwykle trudno jest nie dać się ponieść emocjom, gdy ma się do czynienia z pieniędzmi, ale jest to szczególnie prawdziwe podczas rynków niedźwiedzia, kiedy pozornie tracimy. Aby to ułatwić, inwestorzy mogą zacząć stosować metodę uśredniania kosztów w dolarach, która polega na regularnym inwestowaniu o ustalonych porach, niezależnie od tego, jak zachowują się akcje w danym momencie. Nazywa się to DCA. Uśrednianie kosztów w dolarach.

Uśrednianie kosztów w dolarach pozwala nie tylko zachować spójność, ponieważ inwestuje się w ustalonych odstępach czasu, a nie przerywa się inwestycji z powodu spadku cen, ale także pomaga obniżyć bazę kosztową podczas rynków niedźwiedzia. Baza kosztowa to średnia cena, jaką zapłacono za dany walor, ponieważ prawdopodobnie kupowano różne walory po różnych cenach w różnych okresach czasu. Im niższa baza kosztowa, tym wyższy zysk przy sprzedaży akcji.

Celem jest uniknięcie sytuacji, w której próbujemy być na czasie z rynkiem; pomoże w tym uśrednianie kosztu akcji. Jeśli uważasz, że ceny będą nadal spadać, trudno jest przekonać się do zakupu po dzisiejszej cenie, jeśli wkrótce cena będzie niższa. Jednak nigdy nie wiadomo, jak długo utrzymają się trendy; jedną z najlepszych rzeczy, jakie można zrobić jako inwestor, jest konsekwencja i wiara w to, że inwestuje się we wspaniałe spółki i fundusze, które przyniosą duże zyski w długim okresie.

Zastrzeżenie:Niniejsze opracowanie nie jest w żadnym wypadku rekomendacją inwestycyjną. Jest to wyłącznie moje podsumowanie i analiza oparta na danych z Internetu i kilku innych analiz. Inwestowanie na rynkach finansowych jest ryzykowne i każdy powinien inwestować w oparciu o własne decyzje. Jestem tylko amatorem, który dzieli się swoimi opiniami.