7 najczęstszych błędów popełnianych przez początkujących inwestorów

Dzisiaj zainspirował mnie film @milan, który można obejrzeć poniżej. Skupimy się na 7 najczęstszych błędach popełnianych przez początkujących inwestorów. Dlaczego uważam, że jest to ważny temat? Z badań wynika, że aż 15% inwestorów zaczęło inwestować dopiero w 2020 r., co oznacza, że mamy pokolenie młodych/nowych inwestorów, którym przydałaby się pomoc.

Od jak dawna inwestujesz?

Pandemia była doskonałym momentem na rozpoczęcie inwestycji: akcje stały się tańsze do kupienia, gdy rynek się załamał, oprocentowanie kont oszczędnościowych spadło o połowę, a wielu młodych konsumentów utknęło w domu i nie miało nic do roboty.

7 najczęstszych błędów - Przyznajcie się, kto z Was doświadczył któregoś z tych problemów (lub co uważacie za swój największy błąd)?

1. Stałe monitorowanie rynków i brokera (rozwój portfela) - Obecnie mamy do czynienia z okresem, w którym większość portfeli wykazuje minimalne zyski lub jest na minusie. Oczywiście, może to nie dotyczyć Ciebie, ale w przypadku osób początkujących istnieje możliwość załamania się ich psychiki i odporności, co może prowadzić do paniki = sprzedaży ze stratą lub kupowania bez zastanowienia.
2. Pogoń za trendami - Zapewne każdy z nas śledzi losy wielu influencerów i kont w mediach społecznościowych. W tym miejscu ośmielę się zacytować Radovana Vávrę: Umieć odróżnić osobiste sympatie (w tym przypadku do swojego wzoru do naśladowania) od pieniędzy. To, że ktoś ma dobre wyniki i przypisuje sobie jedną zyskowną transakcję za drugą, nie oznacza, że jego zakup (według własnego uznania i analizy) będzie dobrym wyborem także dla Ciebie. Jeśli chodzi o pieniądze, na pierwszym miejscu stawiaj siebie i swoje zdanie.
3. Podążanie za złymi radami i informacjami - Dzisiejszy świat jest niewiarygodnie otwarty i połączony. Dlatego też zachęcam wszystkich do sprawdzania informacji i edukacji. Mówi się, że to nie na darmo: Nie wierz we wszystko, co pokazują w telewizji (w tym przypadku w Internecie). Tak jak internet jest pełen informacji, tak samo jest pełen alarmistycznych/fałszywych wiadomości, które mogą wprawić Cię w zakłopotanie.
4. Twoje inwestycje nie są długoterminowe - W inwestowaniu najważniejszy jest czas. Najlepiej jest utrzymywać inwestycje tak długo, jak to możliwe, aby zmaksymalizować zyski. Inwestowanie to coś, co się robi, oczekując rozsądnych zysków w długim okresie. Szybki wzrost jest prawie niemożliwy w świecie inwestycji (bez ponoszenia większego ryzyka).
5. Inwestowanie zbyt dużej ilości pieniędzy, które mogą być potrzebne - Przed przystąpieniem do inwestowania należy mieć poczucie kontroli nad sposobem wydawania pieniędzy. Ważną częścią tego procesu jest tworzenie rezerw gotówkowych, aby nie musieć polegać na inwestycjach w razie nagłych wypadków lub konieczności dokonania określonego zakupu.
6. Niejasne cele inwestycyjne/złe strategie - Upewnij się , że masz doskonałą podstawę do inwestowania. Wyznacz sobie cele, ustal swoje finanse, a co najważniejsze, wyznacz sobie cele, których będziesz konsekwentnie przestrzegać. Należy trzymać się zasady, że w tym przypadku niczego nie można przyspieszyć. Istnieje możliwość przyspieszenia, ale wiąże się to ze zmianą strategii (porażką) i większym ryzykiem.
7. Przestań inwestować po porażce lub nie inwestuj w ogóle - Prawdopodobnie każdy z nas pamięta swoje początki, kiedy to niejeden z nas zarobił pieniądze na pewnych, delikatnie mówiąc, głupotach. Wiele osób nie jest w stanie wytrzymać psychologicznego naporu związanego z utratą pozycji lub sprzedażą ze stratą, co jest najgorszym scenariuszem. Ludzie ci odchodzą wtedy od rynku, myśląc, że to bzdura i po prostu tracą pieniądze - myślę, że taki pogląd może mieć wpływ na nowe pokolenie inwestorów, którzy jeszcze niewiele wiedzą na ten temat. Najgorszą porażką, jaką widzę, jest nieinwestowanie - oczywiście w dzisiejszych czasach mamy wiele sposobów na docenienie pieniędzy, ale uważam, że inwestowanie jest jednym z lepszych wyborów, który może być pod pewnymi względami bezpieczny - chociaż powiedzenie mówi: inwestuj tylko tyle, ile jesteś gotów stracić.

Na zakończenie nasuwa mi się jeszcze kilka uwag, ale zachowam je na ewentualną kolejną odsłonę tej miniserii.

Zdecydowanie polecam ten film, który zainspirował ten artykuł, jako kolejny ważny punkt: (1) DYWERSYFIKACJA: Ile akcji powinien mieć w swoim portfelu przeciętny inwestor - YouTube