Upadek na ziemię, wypowiedz życzenie. Tak można nazwać dzisiejsze wyniki giełdowe operatora serwisu społecznościowego Snapchat. Zaczęliśmy od spadku o 30% na rynku przedpremierowym, a teraz przekroczyliśmy granicę 41% i jest to pytanie, gdzie się zatrzymamy. Co doprowadziło rynek do tego masowego upadku i w jaki sposób wstrząsnęło to innymi serwisami społecznościowymi?

Akcje spółki Snap $SNAP+4.0% spadły dziś o ponad 40% po tym, jak firma zajmująca się mediami społecznościowymi ostrzegła, że prawdopodobnie nie osiągnie swoich celów w zakresie przychodów i skorygowanego zysku w drugim kwartale bieżącego roku.

Złożyła ona ostrzeżenie o wynikach w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Ponadto do wiadomości publicznej wyciekła notatka od prezesa Snapa Evana Spiegela do pracowników, która potwierdza, że wyniki spółki mogą być gorsze od oczekiwań. W notatce Spiegel stwierdził, że Snap planuje w tym roku ograniczyć liczbę nowo zatrudnianych pracowników, ponieważ stara się ciąć koszty.

Przed dzisiejszym spadkiem akcje Snap spadły w tym roku już o 52%.

Co się naprawdę stało

W wiadomości do pracowników prezes firmy Snap, Spiegel, powiedział:

"Dzisiaj złożyliśmy raport 8-K, w którym ujawniliśmy, że otoczenie makroekonomiczne pogorszyło się jeszcze bardziej, niż przewidywaliśmy, publikując w zeszłym miesiącu prognozy kwartalne. ...Uważamy, że obecnie prawdopodobne jest, iż przychody i skorygowany zysk EBITDA będą niższe od dolnej granicy prognozy na ten kwartał."

Ponadto firma Snap prawdopodobnie zatrudni do końca roku około 500 nowych pracowników, co oznacza spadek z 2000 zatrudnionych w 2021 roku.

Dlatego też kombinacja ostrzeżenia o wynikach i redukcji zatrudnienia spowodowała, że akcje znalazły się dziś na minusie.

Dlaczego to ma znaczenie

W kwietniu Snap ogłosił wyniki pierwszego kwartału, które nie spełniły oczekiwań Wall Street zarówno w zakresie przychodów, jak i zysków. Wówczas firma poinformowała, że oczekuje wzrostu przychodów w drugim kwartale o 20% do 25% w ujęciu rocznym oraz prognozuje, że skorygowany zysk za drugi kwartał wyniesie od 0 do 50 mln USD.

Wiadomość o tym, że Snap prawdopodobnie nie zrealizuje swoich wcześniejszych prognoz, szkodzi dziś innym akcjom mediów społecznościowych. Platformy Meta spadły o 9%, Twitter o 4%, a nawet Pinterest o 22%. Jeśli akcje Snap zakończą dzisiejsze notowania spadkiem o 30% lub więcej, a tak się stanie, będzie to najgorszy jednodniowy wynik dla spółki od czasu jej wejścia na giełdę w marcu 2017 r.

Co z tego wynika dla firmy Snap

Akcje mediów społecznościowych biją dziś rekordy popularności w związku z doniesieniami o ostrzeżeniu o wynikach finansowych Snap'a i spowolnieniu wzrostu. Ostrzeżenie to wyraźnie zaniepokoiło i tak już nerwowych inwestorów, którzy obawiają się spowolnienia wzrostu wśród spółek technologicznych w związku z rosnącymi stopami procentowymi i wysoką inflacją. Ostrzeżenie o wynikach finansowych firmy Snap potwierdziło najgorsze obawy wielu inwestorów. Nie wiadomo, w jaki sposób firma odzyska zaufanie analityków i inwestorów w obecnych warunkach.

Zastrzeżenie: Zainspirowany tekstem Joela Baglolego, nie jestem profesjonalnym inwestorem.