Tesla już traci na spadku wartości Bitcoina
W lutym 2021 r. firma Tesla $TSLA zrobiła furorę, ogłaszając inwestycję o wartości 1,5 mld USD w Bitcoin $BTCUSD, podczas gdy większość firm nie chciała tknąć tej zmiennej kryptowaluty. Jednak w związku z pogorszeniem się sytuacji na rynku kryptowalut, zakład ten może być teraz znacznie niższy. Oto wszystko, co do tej pory wiemy na ten temat.
Cena Bitcoina spadła o prawie 30% w ciągu ostatniego miesiąca i w czwartek rano oscylowała wokół poziomu 29 000 USD za monetę - co stanowi spadek o około 55% w stosunku do wysokiego poziomu z listopada, wynoszącego 68 000 USD. Tesla $TSLA zgromadziła swój udział w bitcoinach w okresie od stycznia do początku lutego 2021 r., kiedy waluta ta kosztowała od 29 000 do 40 000 USD. Średnio można oszacować, że Tesla kupowała swoje monety gdzieś pośrodku tego przedziału.
Ponieważ bitcoin rósł w siłę przez resztę 2021 roku, Tesla osiągnęła zysk na swoim kryptowalucie - na papierze - uzasadniając to tym, że jest to płynna inwestycja, która przynosi większe zyski niż trzymanie gotówki. Do marca 2021 r. producent samochodów elektrycznych poinformował, że pozbył się około 10% swoich cyfrowych aktywów i uzyskał ze sprzedaży 272 mln USD. Do końca 2021 r. firma wykaże w swoim bilansie aktywa cyfrowe o wartości około 2 mld USD.
https://twitter.com/BTC_Archive/status/1522558658747510784
Jednak po miesiącach strat bitcoin jest obecnie wart znacznie mniej niż to, za co prawdopodobnie kupiła go Tesla. Według stanu na 31 marca Tesla posiadała 1,26 miliarda dolarów w aktywach cyfrowych. Dodając do tego 272 miliony dolarów, które firma zebrała z poprzednich sprzedaży, otrzymujemy nieco ponad 1,5 miliarda dolarów, co oznacza, że Tesla ledwo osiągnęła zysk z inwestycji, a to wszystko przed spadkiem kursu bitcoina o kolejne 30%.
Nie można jednak wykluczyć, że w odpowiednim czasie spółka spienięży swoje akcje. Prawdziwe szkody, jeśli takowe wystąpią, zostaną ujawnione w kolejnym raporcie kwartalnym Tesli. O tym fakcie poinformował portal BusinessInsider.