Unikaj tej znanej na całym świecie firmy, a jeśli ją sprzedasz, napotkasz wiele problemów.
W dzisiejszych czasach istnieje wiele powodów, dla których warto inwestować w sklepy internetowe. Zakupy online stały się siłą, z którą należało się liczyć, gdy wybuchła pandemia Covid-19 w 2020 r. Ponieważ sklepy zostały tymczasowo zamknięte, a zakupy osobiste były potencjalnie ryzykownym przedsięwzięciem, platformy zakupowe online zaczęły przeżywać boom.
Firma, która mogła wydawać się obiecująca, stanęła przed wieloma wyzwaniami.
W jednym z ostatnich badań oszacowano, że w latach 2020-2021 pandemia spowoduje wzrost sprzedaży w amerykańskim handlu elektronicznym o 219 mld USD. Jednym z największych beneficjentów jest firma ContextLogic $WISH . Popularność strony internetowej i aplikacji mobilnej Wish sprawiła, że akcje WISH osiągnęły rekordowy poziom 30,07 USD 29 stycznia 2021 roku. Teoretycznie firma Wish, która koncentruje się na sprzedaży niedrogich produktów, powinna być teraz ulubieńcem inwestorów. Przy tak wielu chmurach burzowych w gospodarce, popularny serwis e-commerce, cieszący się reputacją witryny oferującej znacznie niższe ceny niż konkurencja, powinien przyciągnąć inwestorów.
Zamiast tego wartość akcji firmy WISH gwałtownie spadła. Pojawia się na listach akcji, których należy unikać. Można by pomyśleć, że akcje WISH są okazją do kupna. Nie wpadnij w tę pułapkę. Oto dlaczego.
Firma Wish zbudowała swoją działalność na sprzedaży tanich i niebezpiecznych produktów
Firma ContextLogic uruchomiła Wish jako platformę e-commerce w 2013 r. Z internetowej listy życzeń przekształcił się w sposób na rzeczywisty zakup pożądanych produktów po najniższych cenach. Dzięki wielu nieznanym chińskim sprzedawcom, Wish wkrótce zaoferował setki milionów przedmiotów, od kosmetyków do makijażu, przez słuchawki bezprzewodowe, po foteliki samochodowe dla dzieci. Wszystkie są sprzedawane za ułamek ceny popularnych marek, a często wyglądają tak samo jak one. Albo mogą nawet twierdzić, że to faktycznie ta marka, stąd /fake/. Takie podejście sprawiło, że Wish stał się najczęściej pobieraną aplikacją do robienia zakupów na świecie i trzecim co do wielkości rynkiem e-commerce w USA, co może wydawać się atrakcyjne. Jak na razie jest dobrze. Kto nie chciałby posiadać akcji WISH, gdy firma wejdzie na giełdę pod koniec 2020 roku? Zwłaszcza w obliczu pandemii, jakiej sprzyjają zakupy przez Internet.
Problem polega na tym, że program Wish został zbudowany jak domek z kart. Ceny były zbyt korzystne, aby mogły być prawdziwe. Wszystkie te tanie podróbki nie tylko wywołały oburzenie konsumentów, ale zaczęły też przyciągać uwagę organów regulacyjnych. W wyniku dochodzenia przeprowadzonego przez francuskie organy regulacyjne 45% zabawek zamówionych w Wish uznano za niebezpieczne, 95% elektroniki sprzedawanej na platformie nie spełniało europejskich norm, a 90% uznano za wyraźnie niebezpieczne.
Dochodzenie to - oraz nierozwiązanie przez firmę ContextLogic problemów w znaczący sposób - doprowadziło do usunięcia wyszukiwarki Wish z wyników wyszukiwania we Francji. Jest to problem, który może rozprzestrzenić się na inne kraje.
W odpowiedzi na francuską interwencję firma ContextLogic została zacytowana przez Fortune jako firma, która "aktywnie dywersyfikuje swoją bazę sprzedaży, rekrutując sprzedawców w różnych regionach geograficznych, w tym w Europie, w celu rozszerzenia wyboru produktów i dalszej poprawy ich jakości".
Problem polega na tym, że sprzedawcy, którzy wytwarzają bezpieczne produkty i prawdziwe marki, nie są tani. Już teraz dobrze sprzedają się na Amazon i innych stronach e-commerce. Nie ma mowy, aby odzyskali popularność zbliżoną do tej, jaką cieszyli się wcześniej, stając się kolejną witryną sprzedającą rzeczy, które można kupić na Amazonie za tę samą cenę, za jaką Amazon sprzedaje te rzeczy. Biorąc pod uwagę ograniczone możliwości, nie ma szans, aby akcje WISH powróciły do poprzedniego stanu. Z całym modelem biznesowym i tożsamością zbudowaną na sprzedaży online taniej niż Amazon, trudno sobie wyobrazić, aby ContextLogic odwrócił się od Wish i przebudował na rentowną platformę e-commerce.Akcje te , ocenione przezPortfolio Graderna "F", nie należą do portfela długoterminowego wzrostu . Nie sugeruję niczego, ani nie jest to rekomendacja inwestycyjna, po prostu analizuję wydarzenia, które sugerują, że ta firma prawdopodobnie nie zmieni swojego nastawienia i że istnieje wiele negatywnych czynników fundamentalnych.