Dzisiejsza telekonferencja z zarządem Colta odbyła się w duchu oczekiwań przyspieszenia wyników finansowych w drugiej połowie tego roku, satysfakcji z niedawno zakończonego przejęcia szwajcarskiego producenta amunicji swissAA Holding czy znaczącej realizacji kontraktu z czeską armią.
Bieżący rok stoi pod znakiem umacniania naszej pozycji w segmencie sił zbrojnych. Potwierdza to już sprzedaż lub przychody za II kwartał 2023 r., kiedy to rozpoczęły się zapowiadane wcześniej dostawy broni i amunicji na Ukrainę, realizowane w ramach podpisanego kontraktu z rządem Kanady. Według słów prezesa firmy Jana Drahoty, znaczna część tego kontraktu rządowego została zrealizowana w 2 kwartale tego roku, a jego realizacja powinna nastąpić w 3 kwartale 2023 roku.
Ponadto Colt informuje o dodatkowych zamówieniach dla sił zbrojnych na pozostałą część tego roku, a mianowicie o zawarciu umowy z rządem duńskim (zarząd określił ten kontrakt jako znaczący, ale nie określił wielkości, biorąc pod uwagę ustalenia z duńskimi urzędnikami, nie może komentować) lub kontynuacji dostaw dla szwedzkiej armii. W tym kontekście kierownictwo wspomniało o ważnej roli swojej spółki zależnej Colt Canada jako jednego z ważnych realizatorów tych kontraktów wojskowych. Nawet dzisiaj jest jasne, jak strategiczne było przejęcie amerykańskiego Colta (i jego kanadyjskiego oddziału) w 2021 roku. Dzięki temu Colt CZ znacząco wzmocnił swoją pozycję w dochodowym segmencie sił zbrojnych. Jan Drahota potwierdził dziś tegoroczny cel, jakim jest podział sprzedaży między segment cywilny i sił zbrojnych w stosunku 50:50 (wcześniej firma osiągnęła również stosunek około 20:80 na korzyść segmentu cywilnego).
Rozwój zamówień wojskowych do tej pory w tym roku jest również w dużej mierze równoważony przez słabszy rynek cywilny w USA. Pierwsza połowa tego roku pokazuje spadek. Zarząd Colta spodziewa się jednak stabilizacji lub poprawy w drugiej połowie roku. Po zeszłorocznym spadku o około 24% na tym rynku, zarząd spodziewa się maksymalnie jednocyfrowego spadku w całym tym roku. Sam Colt reaguje na obecną sytuację na amerykańskim rynku cywilnym, usprawniając swoje kanały dystrybucji, wprowadzając nowe produkty i działania marketingowe. To również powinno pomóc w zwiększeniu ogólnej sprzedaży w pozostałych kwartałach tego roku. Colt doprecyzował dziś tegoroczną prognozę przychodów do przedziału od 16 000 do 16 400 mln. 16227 mln CZK (co jest zgodne z naszą obecną prognozą na poziomie 16227 mln CZK) wskazuje na przychody w 3Q lub 4Q na poziomie 4500 mln CZK. odpowiednio 4500 - 5000 mln CZK. CZK.
Nowe przejęcie szwajcarskiego producenta amunicji swissAA Holding jest również uwzględnione w wyżej wymienionym rozwoju przychodów. Zarząd jest zadowolony z tego przejęcia, które zostało sfinalizowane w połowie tego roku. swissAA Holding posiada trzy zakłady produkcyjne (dwa w Szwajcarii i jeden na Węgrzech). Zarząd postrzega węgierski zakład w szczególności jako perspektywę dalszej ekspansji. Z dzisiejszej telekonferencji wynika więc, że zarząd Colta dostrzega potencjał dalszego rozwoju przejętej spółki, dostrzega potencjał zwiększenia mocy produkcyjnych i wolumenów sprzedaży.
Pozytywnie oceniamy przejęcie swissAA Holding. Produkcja amunicji jest obiecującą dziedziną, zwłaszcza po konflikcie na Ukrainie, i naszym zdaniem będzie dobrze pasować do modelu biznesowego całej grupy Colt, a co nie mniej ważne, może być komplementarna do powstającego joint venture z węgierskim rządem, którego celem jest produkcja broni dla węgierskich sił zbrojnych. Biorąc pod uwagę obecny rozwój zadłużenia (wzrost kwartał do kwartału z 1,3x do 1,7x EBITDA), uważamy, że przejęcie zostało dokonane na rozsądnych warunkach. Zarząd Colta szacuje roczną sprzedaż swissAA Holding na około 35-40 mln CHF (ok. 900-1 000 mln CZK), a zysk EBITDA na blisko 10 mln CHF (ok. 250 mln CZK).
Idealny czas na zakupy :)
Nie inwestuję w przemysł zbrojeniowy. Uważam, że jest on zbyt zorientowany na rząd, a to mi nie odpowiada. To znaczy, to nie mogłoby działać bez rządu, ale nieważne...