Netflix $ NFLX-0.2% powiedział w środę, że jego kwartalne przychody i subskrypcje wzrosły, ponieważ podjęto wysiłki w celu ograniczenia udostępniania haseł.

Oto dane firmy za drugi kwartał w porównaniu z oczekiwaniami analityków, według Refinitiv:

Zysk: 3,29 USD na akcję wobec oczekiwanych 2,86 USD na akcję.
Przychody: 8,19 mld USD wobec oczekiwanych 8,30 mld USD.

Gigant streamingu powiedział, że dodał 5,9 miliona klientów w drugim kwartale w ramach szerszych ograniczeń dotyczących udostępniania haseł w USA. Netflix powiedział w środę, że wdroży nową politykę dla reszty swoich klientów.

Akcje Netflix spadły aż o 8% w handlu po godzinach.

Firma odnotowała przychody w wysokości 8,19 mld USD, co stanowi wzrost o 3% z 7,97 mld USD w analogicznym okresie poprzedniego roku. Dochód netto w wysokości 1,49 mld USD wzrósł z 1,44 mld USD w analogicznym kwartale poprzedniego roku.

Raport o zyskach pojawia się w momencie, gdy inwestorzy oczekują na więcej informacji na temat wprowadzenia przez Netflix warstwy strumieniowej obsługiwanej przez reklamy oraz wysiłków zmierzających do zwiększenia liczby subskrypcji poprzez wykorzenienie współdzielenia kont.

Netflix stwierdził jednak, że jest zbyt wcześnie, aby informować o podziale przychodów między warstwą obsługiwaną przez reklamy - która została wprowadzona pod koniec ubiegłego roku - a kontami wynikającymi z nowej polityki haseł.

Netflix powiedział w środę, że spodziewa się wzrostu przychodów w drugiej połowie roku, kiedy "korzyści z płatnego udostępniania oraz stały wzrost naszego planu reklamowego zaczną się w pełni materializować".

Netflix poinformował teraz, że prognozuje przychody w wysokości 8,5 mld USD w trzecim kwartale, co oznacza wzrost o 7% rok do roku. Firma przypisuje oczekiwany wzrost przychodów większej liczbie średnio płatnych członkostw.

Firma spodziewa się również, że przyrost netto płatnych subskrybentów w trzecim kwartale będzie podobny do drugiego kwartału. Tymczasem Netflix spodziewa się, że wzrost przychodów "znacznie przyspieszy" w czwartym kwartale, ponieważ wysiłki na rzecz ograniczenia udostępniania haseł nabierają tempa, a przychody z reklam rosną.

W maju Netflix rozpoczął powiadamianie użytkowników o polityce mającej na celu uniemożliwienie korzystania z kont innych osób. Subskrybenci mogą albo przenieść profil do kogoś spoza gospodarstwa domowego, aby zapłacić za własne konto, albo członek może uiścić dodatkową opłatę w wysokości 7,99 USD za osobę.

Według raportu Antenna, w tygodniach następujących po wprowadzeniu polityki udostępniania, liczba subskrybentów firmy wzrosła.

Kierownictwo Netflix odmówiło podania szczegółowych informacji na temat dotychczasowego wdrożenia inicjatywy płatnego udostępniania podczas środowej rozmowy telefonicznej dotyczącej wyników finansowych.

Greg Peters, współzarządzający firmą, powiedział w środę, że firma pozna pełny efekt tej polityki dopiero za kilka kwartałów.

"To nie dzieje się z dnia na dzień" - powiedział Peters w rozmowie telefonicznej. "Częściowo z powodu represji, które są stosowane etapami, a częściowo dlatego, że niektórzy pożyczkobiorcy nie zarejestrują własnego konta od razu, ale zrobią to w ciągu następnego miesiąca lub trzech miesięcy lub sześciu miesięcy, a może nawet dłużej, gdy uruchomimy tytuł, którym są szczególnie zainteresowani".

Kierownictwo zauważyło, że osoby udostępniające hasła, które założyły własne konto, mają podobne cechy do klientów długoterminowych, co pozwala firmie oczekiwać wysokich wskaźników retencji.

Netflix wprowadził nową politykę udostępniania i poziom reklam w zeszłym roku w ramach odpowiedzi na pierwszy spadek liczby subskrybentów od ponad dekady w 2022 roku.

Akcje Netflix wzrosły wraz z wprowadzeniem tych inicjatyw. Akcje spółki wzrosły w tym roku o ponad 60% i osiągnęły w środę 52-tygodniowy szczyt w związku z oczekiwaniami, że w tym kwartale odnotują wzrost.

Firma powiedziała w środę, że ma nadzieję, że zmiany pomogą "wygenerować większe przychody z większej bazy", dodając, że planuje wykorzystać dodatkowe fundusze do ponownego zainwestowania w platformę.

W maju Netflix poinformował, że rozszerzył swoją politykę dzielenia się płatnościami na ponad 100 krajów, które odpowiadają za ponad 80% jego przychodów.

"Reakcja na anulowanie była niewielka i chociaż wciąż jesteśmy na wczesnym etapie monetyzacji, obserwujemy zdrową konwersję gospodarstw domowych wynajmujących na w pełni płatne członkostwo Netflix" - powiedział Netflix w środę, dodając, że zajmie się tą kwestią w pozostałych krajach, w których jest dostępny.

W międzyczasie firmy medialne koncentrują się bardziej na streamingu wspieranym reklamami jako sposobie na osiągnięcie rentowności.

Podczas majowej prezentacji dla reklamodawców Netflix ujawnił niewiele szczegółów na temat swojego poziomu obsługiwanego przez reklamy, choć wystarczająco dużo, by jego akcje poszybowały w górę. Firma podała, że ma 5 milionów aktywnych użytkowników nowego poziomu, a 25% nowych klientów zarejestrowało się w obszarach, w których jest on dostępny.

W środę Netflix potwierdził, że anulował swój "podstawowy" plan bez reklam, czyniąc swój standardowy plan z reklamami najtańszą opcją za 6,99 USD miesięcznie. Taryfy standardowa i premium bez reklam kosztują odpowiednio 15,49 USD i 19,99 USD miesięcznie.

Inicjatywy te pojawiają się w czasie, gdy branża medialna przechodzi jeden z najbardziej burzliwych okresów w niedawnej pamięci.

Analitycy branżowi od dawna przewidywali, że może dojść do konsolidacji branży, zwłaszcza poprzez fuzje i przejęcia.

W środę jeden z dyrektorów generalnych firmy, Ted Sarandos, powiedział, że Netflix bada możliwości zakupu własności intelektualnej i budowania swojej biblioteki treści.

"Niektóre z tych aktywów są pod presją z jakiegoś powodu" - powiedział Sarandos o potencjalnych firmach medialnych lub aktywach na sprzedaż. "Nasza działalność w zakresie fuzji i przejęć dotyczyłaby głównie własności intelektualnej, którą moglibyśmy przekształcić w świetne treści dla członków. Tradycyjnie byliśmy bardzo silnymi budowniczymi w stosunku do kupujących i to się nie zmieniło".

Netflix zmaga się również z potencjalnymi konsekwencjami strajków hollywoodzkich scenarzystów i aktorów.

Analitycy spodziewają się, że Netflix poradzi sobie lepiej niż inne firmy medialne podczas zakłóceń ze względu na głęboką pulę treści, szczególnie z zagranicznych źródeł.

W wyniku strajku Netflix podniósł prognozę wolnych przepływów pieniężnych do 5 mld USD w 2023 r., w porównaniu z wcześniejszymi szacunkami na poziomie co najmniej 3,5 mld USD, ze względu na niższe wydatki na treści w tym roku.

Sarandos powiedział podczas środowej rozmowy telefonicznej, że Netflix ma w przygotowaniu mnóstwo świeżych treści, ale nie powiedział, jak długo ten strumień będzie trwał. Mimo to powiedział, że strajk musi zostać zakończony.

"Wciąż mamy wiele do zrobienia. Jest kilka trudnych kwestii" - powiedział Sarandos. "Jesteśmy bardzo zaangażowani w jak najszybsze osiągnięcie porozumienia, które będzie sprawiedliwe i które pozwoli branży i wszystkim jej uczestnikom iść naprzód w przyszłości".

NFLX

Netflix

NFLX
$673.61 -$1.27 -0.19%



Udostępnij

Dzięki za podsumowanie i nowe informacje. Netflix idzie w dobrym kierunku i byłem zaskoczony, widząc, że dodali 5,9 miliona klientów z powodu ograniczeń w udostępnianiu haseł. Nie posiadam akcji Netflixa, ale mam akcje Disneya w portfelu. Gdyby akcje NFLX w jakiś sposób znacząco spadły, chętnie kupiłbym ich część.

Też jestem właścicielem Disneya, w każdym razie jestem ciekawy planu reklamowego. Jako płacący użytkownik Netflixa waham się, czy w ogóle z nimi zostać.

Zdecydowanie jest na dobrej drodze i powoli widać poprawę. I tak zamierzam przejść, jestem z Disneyem.

Timeline Tracker Overview