Jak minął kwartał dla Nio i jakie są dalsze plany firmy?
Wielu inwestorów i akcjonariuszy $NIO z niecierpliwością czekało na wielki czwartek - dzień, w którym Nio pokaże nam swoje wyniki za ostatni kwartał. Początkowe prognozy analityków były bardzo negatywne, gdyż szacowali oni kolejną stratę spółki w ujęciu kwartał do kwartału. Jak więc radzi sobie $NIO i dokąd zmierza?
Kluczowe dane finansowe podawane przez spółkę
- Przychody NIO w IV kw. 2021 r. wyniosły 1 553,6 mln USD, co oznacza wzrost o 49,1% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.
- Łączne przychody za rok 2021 wyniosły 5 670,6 mln USD, co oznacza wzrost o 122,3% w porównaniu z rokiem poprzednim.
- Strata nettow 2021r. zmniejszyła się do 630,3 mln USD, co oznacza spadek o 24,3% w porównaniu z rokiemubiegłym.
- W 2021 roku dostarczono 91 429 sztuk, co oznacza wzrost o 109,1% w porównaniu z rokiem poprzednim.
Dane te pokazują, że firma radzi sobie całkiem nieźle pomimo początkowych problemów z Chinami, a zatem jest na dobrej drodze do osiągnięcia rentowności, co jest kluczowym i przewodnim wskaźnikiem dla inwestorów.
Mimo to, spółka Nio $NIO nieco rozczarowała, ponieważ z Wall Street napływały szacunki dotyczące straty w wysokości 14 centów na akcję. Firma zanotowała stratę w wysokości 16 centów na akcję. Aby wyjaśnić, że strata była większa niż oczekiwano, oczekuje się, że w ciągu najbliższych kilku lat firma zacznie przynosić zyski.
Inne perspektywy
Firma Nio$NIO zapowiedziała, że w I kwartale dostarczy od 25 000 do 26 000 pojazdów. Sugeruje to, że marcowa sprzedaż wyniesie około 9 200 do 10 200 pojazdów elektrycznych. Firma Nio $NIO dostarczyła 9 652 pojazdy w styczniu i 6 131 pojazdów w lutym.
Jest to jednak wynik niższy od szacunków analityków, którzy przewidywali dostarczenie w I kwartale około 28 tys. pojazdów.
Firma Nio $NIO z siedzibą w Szanghaju poinformowała już, że w IV kwartale 2021 r. sprzedała 25 034 pojazdy elektryczne, co jest bliskie górnej granicy jej docelowego zakresu. W IV kwartale sprzedaż firmy $NIO wzrosła o 44% w porównaniu z rokiem ubiegłym, a także nieznacznie w porównaniu z III kwartałem.
Chińskie zapasy pojazdów elektrycznych mogą wzrosnąć ponad dwukrotnie:
Analityk Deutsche Bank Edison Yu napisał 20 marca, że "fala może się wreszcie odwrócić" dla akcji USDNIO.
"Chociaż w ciągu ostatnich kilku kwartałów nastąpiła stagnacja wolumenów ze względu na wąskie gardła operacyjne, uważamy, że podaż jest na dobrej drodze, aby zwiększyć się z 10 000 miesięcznie do 25 000 poza rokiem, co przesuwa punkt ciężkości z ograniczeń podaży na cykl produkcyjny" - powiedział.
Analityk wspomniał o wprowadzeniu na rynek trzech nowych pojazdów elektrycznych, w tym ET7, pierwszego elektrycznego sedana firmy $NIO. Ocenia on akcje $NIOjako kupuj z 12-miesięczną ceną docelową na poziomie 50, co stanowiłoby ponad dwukrotność czwartkowej ceny zamknięcia.
W czwartek z linii produkcyjnej w Hefei zaczęły zjeżdżać pojazdy Nio ET7 - podaje portal CnEVPost.com. Dostawy mają się rozpocząć 28 marca.
William Li, dyrektor generalny firmy Nio $NIO, widzi w luksusowym, wysoce autonomicznym ET7 konkurenta dla Modelu S firmy Tesla $TSLA.
W 2021 r. sprzedaż pojazdów elektrycznych w Chinach gwałtownie wzrosła, dzięki czemu kraj ten stał się ponownie największym rynkiem pojazdów elektrycznych na świecie.
Ale na akcje Nio czyhają przeciwności losu. Obawy przed usunięciem chińskich akcji z amerykańskiej listy ostatnio odżyły, choć w zeszłym tygodniu Pekin zasygnalizował postęp w rozwiązaniu tej kwestii z amerykańskimi regulatorami.
Na całym świecie producenci samochodów borykają się z niedoborem kluczowych części, w tym układów scalonych, a także z rosnącymi kosztami surowców. W zeszłym tygodniu Volkswagen $VOW3.DE powiedział, że traktuje Chiny priorytetowo, ponieważ wojna na Ukrainie uderza w łańcuch dostaw samochodów w Europie.
Wniosek
Znaczący spadek Nia przypisuję przede wszystkim niestabilności rynku, kryzysowi na rynku komponentów potrzebnych do budowy samochodów, a także bardzo surowemu i ostremu podejściu Chin do rodzimych firm. Wyniki nie są szczególnie zaskakujące dla inwestorów i nadal patrzymy w przyszłość, kiedy Nio powinno stać się rentowne. Szacuje się, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, potrwa to jeszcze około 2-3 lat. Pomimo strat, analitycy nadal są bardzo optymistyczni i widzą wartość firmy Nio na poziomie około 50 dolarów za akcję, czyli dużo więcej niż to, co oferuje nam rynek (nieco poniżej 22 dolarów).