Ten producent układów scalonych jest znacznie lepszy niż AMD czy Nvidia. Czy słyszałeś o tym?
Niedobór chipów to zła wiadomość dla konsumentów i prawie wszystkich gałęzi przemysłu. Ale jest to bardzo pozytywne dla jednej grupy ludzi - inwestorów w akcje firm, które produkują te chipy. Duże firmy, takie jak AMD i Nvidia, przyciągnęły większość uwagi. Ale jeden niepozorny konkurent ostrzy sobie zęby w ich cieniu: Synaptics.
Synaptics $SYNA, niegdyś niepozorny dostawca chipów używanych w panelach dotykowych komputerów, ekranach telefonów komórkowych i skanerach linii papilarnych, przekształcił się w gracza w Internet of Things, dążąc do połączenia świata fizycznego i cyfrowego.
Dzięki serii przejęć firma Synaptics produkuje obecnie komponenty do gogli wirtualnej rzeczywistości, kamer bezpieczeństwa, wyświetlaczy samochodowych, systemów rozpoznawania głosu i wielu innych zastosowań. Firma pozbyła się swoich niskomarżowych chipów do wyświetlaczy LCD i zredukowała zatrudnienie o około 30%.
Transformacja rozpoczęła się wraz z przybyciem dyrektora generalnego Michaela Hurlstona w sierpniu 2019 r. Od tego czasu akcje Synaptics wzrosły o 560% do poziomu 212 USD, co stanowi średni zysk około jednego punktu procentowego na każdy dzień handlowy.
"Popyt jest szalenie wysoki, a podaż bardzo, bardzo ograniczona" - mówi Hurlston. Sprzedaż firmy Synaptics ma wzrosnąć o 29% do 1,73 miliarda dolarów w roku fiskalnym kończącym się w czerwcu. A gdyby nie niedobór chipów, mogłoby być jeszcze lepiej. Hurlston twierdzi, że sprzedaż w ostatnim kwartale była utrudniona przez ograniczone moce produkcyjne w fabrykach partnerskich firmy, w szczególności Taiwan Semiconductor Manufacturing $TSM, największego na świecie producenta półprzewodników.
https://www.youtube.com/watch?v=1mgWBDa_-zQ
Hurlston zauważa, że przed niedoborem części firma Synaptics zazwyczaj wchodziła w nowy kwartał z około 70% popytu już zarezerwowanego. Obecnie, jak mówi, firma ma portfel zamówień na mniej więcej cały rok, a czas realizacji niektórych produktów przekracza 12 miesięcy.
W grudniu firma Synaptics sfinalizowała swoje trzecie duże przejęcie w erze Hurlstona, płacąc 550 milionów dolarów w gotówce za producenta układów scalonych DSP Group. Akronim DSP oznacza "cyfrowe przetwarzanie sygnału", technologię układów scalonych wykorzystywaną do łączenia fizycznego świata audio i wideo z rzeczywistością cyfrową - jest to kolejny sposób na myślenie o Internecie Rzeczy, znanym również jako IoT. Portfolio DSP Group pasowało do reszty portfolio firmy Synaptics, a transakcja natychmiastowo zwiększyła zyski.
Pod kierownictwem Hurlstona, Synaptics kupił również DisplayLink, firmę z Palo Alto w Kalifornii, która dominuje na rynku części używanych w stacjach dokujących do komputerów osobistych, za 444 miliony dolarów. Co ważniejsze, firma wydała 250 milionów dolarów na bezprzewodowy Internet Rzeczy firmy Broadcom ( $AVGO ), który obejmował technologie Wi-Fi, Bluetooth i GPS. Hurlston prowadził tę działalność na początku swojej kariery jako członek zarządu firmy Broadcom.
Dla Synaptics, IoT stanowi obecnie ponad 60% przychodów, a roczna sprzedaż wynosi ponad 1 miliard dolarów. Firma nadal produkuje niektóre komponenty dla komputerów osobistych i telefonów, ale stają się one coraz mniej ważne. Jeszcze kilka lat temu firma Synaptics generowała 80% swoich przychodów z części do ekranów dotykowych telefonów - w pewnym momencieponad połowa jej przychodówpochodziła od Apple $AAPL, co stanowiłoniekomfortowo wysokie uzależnienie od jednego klienta.
Synaptics jest również coraz bardziej rentowny. W ostatnim kwartale skorygowana marża brutto wyniosła 59,5%, wobec 46,9% sześć kwartałów temu. Spółka spodziewa się, że w marcu wzrośnie do 60%. W bieżącym roku fiskalnym Wall Street prognozuje, że zysk skorygowany o pewne jednorazowe koszty wzrośnie o 57% do blisko 13 dolarów na akcję.
Paul Wick, wieloletni zarządzający funduszem Columbia Seligman Technology & Information $SLMCX, jest byczo nastawiony do akcji spółki, które pozostają w pierwszej dziesiątce aktywów funduszu. Kolega Wicka, Shekhar Pramanick, który zajmuje się akcjami spółek chipowych dla funduszu, uważa, że spółka jest na dobrej drodze do osiągnięcia rocznych zysków na poziomie 15 dolarów za akcję. Przy założeniu 20-krotności zysku, co jest mniej więcej zgodne ze średnią dla akcji spółek chipowych, akcje Synaptics mogą skoczyć z powrotem do 300 dolarów. Tak czy inaczej, jest to bardzo ciekawa firma pozostająca nieco w cieniu swoich gigantycznych odpowiedników.
Para niesamowitych spółek dywidendowych, które zapewnią Ci pasywny dochód przez dziesięciolecia
To nie jest rekomendacja inwestycyjna. Jest to wyłącznie moja opinia oparta na analizie Erica J. Savitza.