Krótkie spojrzenie na główne firmy tytoniowe

Firmy tytoniowe nie są czymś, co podziwiam w jakiś zasadniczy sposób. Nie można im jednak odmówić, że jest to dziedzina dość prężna i pewnie jeszcze długo będzie, ze względu na ludzką naturę i podatność na uzależnienia. Trzy główne firmy na pierwszy rzut oka mogą wydawać się podobne. Jednak z dostępnych informacji można wyciągnąć wiele, aby wybrać ten właściwy dla swojego portfela.

Wyroby tytoniowe (niestety) mają dość dużą przewagę

Rozumiem, że jako właściwy inwestor o zimnym sercu powinienem patrzeć tylko na liczby. Jak bardzo się staram, mimo pewnych osobistych zasad, wychodzi mi to dość słabo. Jak to, że nie zainwestowałbym w firmę tytoniową. Mimo to pozwoliłem sobie zrobić małe podsumowanie.

Altria $MO+0.3%

Sprzedają tylko w USA, gdzie liczba palaczy jest znacznie mniejsza i zagrożona regulacjami, a w "czystszych wariantach" są daleko w tyle. Kierownictwo wpłaciło kaucję za swoje inwestycje w JUUL i Cronos. Rzeczywiście, JUUL został niedawno zakazany. Ogólnie rzecz biorąc, mają niewielki udział w rynku w tym modnym obszarze i nie mają za sobą udanego wprowadzenia na rynek podgrzewanych produktów tytoniowych. Jeśli PM uda się przejąć firmę Swedish Match, możemy zobaczyć, jak wkraczają na ten obszar i nadal kradną Altrii. Mówi się nawet, że analitycy spodziewają się cięcia dywidendy do końca dekady.

Ceny na poziomie z przełomu tysiącleci. To nie jest do końca dobry trend. PE wciąż jednak dość wysokie. Źródło.

Jedna analiza popularnego tytułu dywidendowego:

https://www.youtube.com/watch?v=Ajwm1ZeKJ50

Philip Morris $PM+0.7%

Już prawie 30% ich przychodów pochodzi z produktów o obniżonym ryzyku, a konkretnie z IQOS (podgrzewany tytoń). Powiedziałbym, że to chyba najbardziej znana wersja e-papierosów, przynajmniej u nas. Generalnie dużo sprzedają poza USA, gdzie tradycyjny tytoń palny nie spada tak bardzo.

Z wykresu wynika, że wyraźnie największym rynkiem dla vapesów są Stany Zjednoczone. Reszta świata pozostaje wierna tradycyjnym papierosom. Źródło.

Kierownictwo wydaje się kompetentne. Gdyby udało im się zdobyć Swedish Match, byłby to dla nich interes życia, ponieważ mogliby dystrybuować IQOS w USA. Wydaje się jednak, że ta transakcja może zostać zablokowana przez inwestorów-aktywistów. Jest to niewątpliwie silna firma. Ale handluje się nim z dość dużą premią. Plus, że w ten sposób dość mocno forsuje "Future Without Smoke", co wydaje się trochę jak strzelanie sobie w stopę 😂 Dywidenda wydaje się całkiem rozsądna, biorąc pod uwagę jej historię.

Źródło.

British American Tobacco$BTI

Są zdywersyfikowani geograficznie i sprzedają na całym świecie, w tym w USA. Ich e-papieros Vuse jest numerem jeden w USA. Ich segment tytoniu podgrzewanego (heat not burn) nabiera rozpędu, choć nadal pozostaje w tyle za IQOS. Analitycy obawiają się jednak, że nie są one dobrze zarządzane, a problemem może być zadłużenie.

https://www.youtube.com/watch?v=b3dtTeRDAHk

W końcu sprawy wyglądają tu trochę lepiej. Do tego przy znacznie lepszej wycenie niż dwie poprzednie. Źródło: Yahoo Finance

To tylko moje szybkie spojrzenie na prawdopodobnie głównych graczy w przemyśle tytoniowym. Podtrzymuję swoje zdanie i nie kupuję żadnego z nich. Ale bardziej z moralnego punktu widzenia.

Jeśli podobają Ci się moje artykuły i posty, zapraszam do wrzucenia follow. Dzięki! 🔥

Disclaimer: To nie jest w żaden sposób rekomendacja inwestycyjna. To jest wyłącznie moje podsumowanie i analiza na podstawie danych z internetu i kilku innych analiz. Inwestowanie na rynkach finansowych jest ryzykowne i każdy powinien inwestować w oparciu o własne decyzje. Jestem tylko amatorem dzielącym się swoimi opiniami.

Udostępnij

Jeszcze brak komentarzy
Timeline Tracker Overview