Wszystko się rozpada? O, nie. Analitycy uważają, że akcje te wzrosną aż o 350% do końca roku
W tym sezonie wyników większość inwestorów z indeksu S&P 500 nie ma na co liczyć. Ale może być kilka wyjątków. Oczywiście wszyscy wiemy, że analizy i oczekiwania ekspertów jeszcze nic nie znaczą. Ale nigdy nie jest złą rzeczą, aby przynajmniej przyjrzeć się przyczynom i ideom stojącym za analizą. Dość często mogą one pomóc inwestorom w zrozumieniu mechanizmów, które powodują ruchy cen akcji.
Analitycy mówią, że ważne jest obserwowanie wzrostu zysków. To brzmi logicznie... 8 akcji, które odnotowały duży wzrost zysków w drugim kwartale wzrosło w tym roku, podczas gdy indeks S&P 500 spadł o 19%. Dlaczego? Jak podaje John Butters z FactSet, spółki z S&P 500 jako grupa osiągnęły jedynie 4,2% wzrostu zysków. A jeśli to prawda, to będzie to najsłabszy okres wzrostu zysków dla S&P 500 od czwartego kwartału 2020 roku.
"Biorąc pod uwagę, że zarobki są mierzone w dolarach nominalnych, będzie to prawdopodobnie impuls dla sezonu zarobkowego (Q2), który właśnie się zaczyna, i zapewni dalszą ulgę w obawach o recesję" - powiedział Matt Peron, dyrektor ds. badań w Janus Henderson Investors.
Normalne i rozsądne jest oczekiwanie, że spółki z S&P 500 będą radzić sobie lepiej niż sądzą analitycy. Jednak w tym kwartale zaskoczenie może być wyciszone. Z niewielkiej liczby spółek z S&P 500, które do tej pory podały wyniki za drugi kwartał, tylko 60% pobiło oczekiwania- mówi Butters. To mniej niż 77% spółek, które w ciągu ostatnich pięciu lat pobiły szacunki zysków. Niespodzianki są zresztą mniejsze. Spośród spółek z S&P 500, które pobiły szacunki zysków, tylko 2% je pobiło. To ułamek z 8,8%, o które zazwyczaj biją szacunki analityków.
Ponadto trzy spółki z S&P 500 już ostrzegły o zarobkach w trzecim kwartale. W obliczu piętrzących się negatywnych informacji, inwestorzy na S&P 500 będą szukać jasnych wyjątków.
Bez wątpienia inwestorzy szukający dużych skoków zysków znajdą je w jednym sektorze: energetycznym. Wszystkie oprócz jednej z dziewięciu spółek z S&P 500, od których oczekuje się największego skoku zysków w drugim kwartale, należą do sektora energetycznego.
Największym z nich jest Valero $VLO, rafinator i sprzedawca ropy naftowej z siedzibą w San Antonio w Teksasie. Analitycy uważają, że spółka zarobi 9,39 USD na akcję, co oznacza wzrost o 1 857% w stosunku do tego samego okresu w roku ubiegłym. To większy skok w zarobkach niż wszystkie spółki z indeksu S&P 500 widziały w drugim kwartale.
Kolejna spółka energetyczna zajmuje drugie miejsce pod względem oczekiwanego wzrostu zysków w ramach S&P 500. Analitycy uważają, że Marathon Petroleum $MPC zarobi 7,68 USD na akcję w kwartale kończącym się w czerwcu. Jeśli mają rację, oznaczałoby to wzrost zarobków o 1 047%. Nie dziwi więc fakt, że akcje Valero i Marathonu wzrosły w tym roku odpowiednio o 39% i 32%.
Trzeba szukać daleko i szeroko, aby znaleźć gwiezdny wzrost zysków w tym kwartale poza sektorem energetycznym S&P 500. CF$CF jest rzadkim wyjątkiem.
Sprzedawca azotu i wodoru zarobił w ciągu kwartału 6,04 USD na akcję, co oznacza wzrost o ponad 425% w stosunku do drugiego kwartału 2021 r. Tylko w tym roku akcje wzrosły o ponad 20%.
Zawsze jest możliwe, że analitycy są nadmiernie optymistyczni co do wyników spółek energetycznych. Jednak biorąc pod uwagę, jak bardzo wzrosła cena ropy w tym roku, można bezpiecznie założyć, że zyski spółek energetycznych będą rosły znacznie szybciej niż S&P 500.
Zobaczpełną listę akcji, co do których analitycy oczekują wzrostu zysków i tym samym cen tutaj:
Disclaimer: To nie jest w żaden sposób rekomendacja inwestycyjna. To jest wyłącznie moje podsumowanie i analiza oparta na danych internetowych i kilku innych analizach. Inwestowanie na rynkach finansowych jest ryzykowne i każdy powinien inwestować w oparciu o własne decyzje. Jestem tylko amatorem dzielącym się swoimi opiniami.