Akcje AT&T spadły najbardziej od 20 lat, mimo znacznego wzrostu liczby abonentów. Oto dlaczego.
AT&T jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych akcji na rynku amerykańskim, przede wszystkim ze względu na wysoką dywidendę. Co prawda po wydzieleniu WarnerMedia została ona znacznie obcięta, ale stopa dywidendy brutto wynosi obecnie nieco poniżej 6 proc. Ważne są jednak czwartkowe wyniki za drugi kwartał, które miały duży wpływ na sam kurs akcji.
Obniżona prognoza na cały rok
Spółka zaktualizowała swoje prognozy w raporcie wynikowym za drugi kwartał tego roku. W efekcie oczekuje, że wolne przepływy pieniężne (FCF) w 2022 roku będą w granicach 14 mld USD. Poprzednia prognoza AT&T mówiła o przepływach pieniężnych w granicach 16 mld USD. Co więc kryje się za tą zaktualizowaną perspektywą? Gigant telekomunikacyjny AT&T $T wspomniał przede wszystkim o tym, że część klientów zaczyna odraczać płatności za telefon.
Jeśli chodzi o wyniki spółki w tym raporcie, to osiągnęła ona skorygowany zysk na akcję (EPS) w wysokości 65 centów przy przychodach w wysokości 29,6 mld USD. Dla porównania Wall Street oczekiwała skorygowanego zysku na akcję w wysokości 61 centów przy przychodach na poziomie 29,55 mld dolarów.
John Stankey, prezes AT&T, w informacji o wynikach stwierdził co następuje:
W związku z wyższym niż oczekiwano wzrostem liczby klientów, podnosimy naszą prognozę przychodów z usług mobilnych do 4,5%-5% wzrostu w całym roku. Obniżamy również nasze całoroczne prognozy dotyczące wolnych przepływów pieniężnych do 14 miliardów dolarów, aby odzwierciedlić duże inwestycje rozwojowe i wpływ kapitału obrotowego związany z terminami pobrań.
Obniżenie prognozy FCF było po prostu rozczarowujące. Spółka stoi teraz przed wyzwaniem, ponieważ w drugiej połowie roku będzie musiała wygenerować 10 mln USD wolnych przepływów pieniężnych, podczas gdy od początku roku udało jej się wygenerować jedynie 4,2 mld USD. Zapowiedzi wywołały więc sporą niepewność co do przyszłych wolnych przepływów pieniężnych, które są potrzebne m.in. do wypłaty dywidendy.
DISCLAIMER: Wszystkie informacje zawarte w niniejszym dokumencie mają charakter wyłącznie informacyjny i w żaden sposób nie stanowią rekomendacji inwestycyjnej. Zawsze należy przeprowadzić własną analizę. Przygotowując ten tekst, czerpałem informacje od analityka Williama White'a.