Czy mogę zapytać, co czyni go interesującym oprócz spadku ceny?
Czy rozumiesz, w jaki sposób zamierzają dogonić konkurencję i czy wierzysz, że zrobią to w obiecanych ramach czasowych, mimo że w przeszłości najczęściej odkładali wszystko na później? T
CAPEX jest obecnie ogromny ze względu na nową generację EUV, a ponadto starają się zmniejszyć przychody TSMC, AMD i Nvidii, co wpłynie na ich wycenę, tj. mogą ponownie mieć ujemny EPS, a cena akcji będzie wtedy jeszcze bardziej "opłacalna". Czy wierzysz, że przyciągną klientów TSMC, które nie projektuje żadnych chipów, a zatem nie zagraża swoim klientom w żaden sposób, w przeciwieństwie do INTC?
Czy będziesz miał cierpliwość obserwować, jak ich konkurenci prześcigają ich na starcie i czekać na czerwono przez może 3-5 lat, aby zbudować to, co obiecał Gelsinger?
Nie widzę też scenariusza, w którym Intel byłby zwycięzcą. Victor ma rację. Akcje są po prostu na pozytywnej fali.
Czy mogę zapytać, co czyni go interesującym oprócz spadku ceny?
Czy rozumiesz, w jaki sposób zamierzają dogonić konkurencję i czy wierzysz, że zrobią to w obiecanych ramach czasowych, mimo że w przeszłości najczęściej odkładali wszystko na później? T
CAPEX jest obecnie ogromny ze względu na nową generację EUV, a ponadto starają się zmniejszyć przychody TSMC, AMD i Nvidii, co wpłynie na ich wycenę, tj. mogą ponownie mieć ujemny EPS, a cena akcji będzie wtedy jeszcze bardziej "opłacalna". Czy wierzysz, że przyciągną klientów TSMC, które nie projektuje żadnych chipów, a zatem nie zagraża swoim klientom w żaden sposób, w przeciwieństwie do INTC?
Czy będziesz miał cierpliwość obserwować, jak ich konkurenci prześcigają ich na starcie i czekać na czerwono przez może 3-5 lat, aby zbudować to, co obiecał Gelsinger?