Jak reagować na przeciwności na giełdzie?
Jak dotąd rok 2022 nie przyniósł nam spektakularnych wyników - główny indeks S&P 500 spadł o 11%, a indeks technologiczny Nasdaq o 21,5%. Jak mam się zachować i jaką strategię wybrać na tym zmiennym rynku?
Dziś i każdego dnia rynek zasypuje nas informacjami o możliwej recesji, bańce internetowej i wielu innych potencjalnych katastrofach, które spowodują załamanie się naszych portfeli inwestycyjnych. Czy nadszedł czas, aby agresywnie wyprzedawać swoje akcje? Absolutnie nie! Niezależnie od tego, czy jesteś początkującym, czy długoterminowym inwestorem, musisz zachować zimną krew i rozważyć wszystkie za i przeciw, aby zmaksymalizować swój przyszły sukces na rynku.
Zmienność - główny (nie)przyjaciel inwestorów
Zmienność rynku odnosi się do stopnia niepewności na rynku, który wpływa na decyzję o zaangażowaniu się w daną inwestycję. Gdy rynek doświadcza okresów większej zmienności, towary i bezpieczniejsze aktywa zyskują na sile, podczas gdy technologie i bardziej ryzykowne akcje spadają na niższe poziomy. Zmienny rynek nie musi być jednak Twoim wrogiem. Dlaczego? Mówiąc prościej: kiedy jest najlepszy czas na budowanie pozycji? Gdy akcje są przeceniane, czyli w okresie, którego obecnie doświadczamy. Czy w pełni z niej korzystasz? Czy może sprzedajesz wściekle, psując swoją strategię i zyski?
Z historii wiemy już, że krachy giełdowe są mniej lub bardziej krótkotrwałe. Należy jednak zwrócić uwagę na dalszy rozwój rynku. W większości przypadków rynek zawsze odzyskuje równowagę, a następnie tworzy nowe ATH. Co jest więc oczywiste? Kto kupuje wcześniej, ten zarabia. Jest to tylko kwestia czasu.
Nie czekaj zbyt długo
Co mam na myśli? Nie przegap doskonałych okazji do objęcia stanowisk. Największy błąd, jaki widzę, to popełnianie przez inwestorów następującego stwierdzenia: czekaj, czekaj i czekaj, aż cena będzie wystarczająco niska lub na dnie, a następnie kupuj. Nikt nie doradzi Ci, jak odmierzać czas na rynku - ja nie wiem, kiedy rynek osiągnie dno, Buffett nie wie i nikt inny nie może wiedzieć.
Moja strategia koncentruje się na obserwowaniu działań Fed i rosnącej inflacji. Myślę, że te ruchy i strategie wynagrodzą mi lata, kiedy rynek będzie wykazywał przeciwny kierunek wzrostu.
Nie przepłacaj za akcje
Oczywiście na rynku są nie tylko przegrani. Mamy akcje, które są bardziej defensywne lub które miały serię dobrych wiadomości, a także akcje, których wartość rośnie o kilkadziesiąt procent dziennie. Nie ma ich wielu, ale są tacy. Dlatego zalecam analizowanie następstw spadków na rynku. Co mam przez to na myśli? Jeżeli kurs akcji wynosi obecnie -15%, może to jeszcze nie być okazja.
Nie inwestuj wszystkich swoich środków
Nie będę tu opisywał, ile pieniędzy należy odłożyć na czynsz, jedzenie, paliwo itp. Załóżmy, że dysponuję pewną kwotą pieniędzy do zainwestowania. Moja strategia polega na okresowym inwestowaniu tej kwoty w okresie od kilku tygodni do kilku miesięcy w oparciu o nowe informacje dotyczące działań Fed i innych czynników, które mogą spowodować ponowny spadek cen akcji. Nie twierdzę, że ta strategia jest najlepsza, ale ja ją stosuję. Na razie to mi się opłaca, nie wiem, kiedy wybrane przeze mnie akcje osiągną szczyt lub dno, więc kupuję je z nadwyżką przy każdym większym spadku. Oczywiście są to akcje, w przypadku których przeprowadziłem całą analizę i dostrzegam okazję przy danej cenie.
Bądź przygotowany i miej w zapasie kilka strategii
Ponieważ żadna strategia nie sprawdza się idealnie we wszystkich warunkach, posiadanie wielu strategii pozwala zabezpieczyć się przed ryzykiem i wykorzystać pojawiające się okazje. Jedna strategia może polegać na zabezpieczaniu się przed określonym ryzykiem, podczas gdy inna nie ma nic wspólnego z taką niepewnością. Dywersyfikacja inwestycji poprzez łączenie różnych strategii zwiększa szanse na osiągnięcie celów finansowych.
Umiejętność radzenia sobie ze stratami z wdziękiem jest jedną z najcenniejszych umiejętności, jakie może posiadać każdy człowiek. Co więcej, nie umniejsza to wartości zysków. Nigdy wcześniej nie było lepszego momentu na rozpoczęcie inwestowania niż teraz.
Ostatni punkt: Nie oglądaj tych aplikacji
Najtrudniejszy punkt dla mnie😄. Nie wiem, czy to mój kompleks, czy wada, ale lubię regularnie przyglądać się postępom w pracy nad swoim portfolio, oczywiście ograniczam to. Jednak w chwili obecnej nie zaleca się regularnego obserwowania postępu tych pogłębiających się strat. Ma to złe skutki, zwłaszcza dla psychiki, może też wywoływać w głowie takie myśli, jak np: Czy nie powinienem sprzedawać, gdy kurs spada? Analityk z Wall Street mówi, że kurs osiągnie dno, lepiej sprzedać ze stratą i zaoszczędzić trochę pieniędzy. Nie, zdecydowanie nie należy tego robić, należy mieć własne zdanie i strategię, którą będzie się utrzymywać w każdych warunkach. Po prostu nie sprzedawaj!
Jaka jest Twoja strategia? Czy kupować bardziej aktywnie, czy po prostu trzymać? Nie chcę pytać o sprzedaż, mam nadzieję, że nikt tego tutaj nie robi😄