2 ekspertów z czołowych domów bankowych przewiduje kolejny krach Netflixa: oto ich komentarz
Wielu inwestorów, w tym ja, zadaje sobie w tych dniach bardzo ważne pytanie, a mianowicie, czy jest to właściwy moment na zakup akcji telewizji internetowej Netflix $NFLX. Proces podejmowania decyzji mogą jednak ułatwić kompetentni eksperci z wiodących domów bankowych, w tym Bank of America i największego banku Szwajcarii UBS.
Dołącz do dyskusji o tym, które akcje spotkają podobne losy jak Netflix -> DYSKUSJA
Podczas gdy Reed Hastings, prezes Netflixa ( $NFLX ), szuka powodów, by usprawiedliwić złe wiadomości, inwestorzy spółki próbują dowiedzieć się, co dalej z byłym ulubieńcem rynku.
Wkrótce po ogłoszeniu wyników, wielu ekspertów rynkowych wydało oświadczenia na temat spółki i zmieniło swoje oceny oraz ceny docelowe dla jej akcji. Chciałbym teraz przyjrzeć się nieco bliżej dwóm takim opiniom.
John C. Hodulik - analityk w UBS
Hodulik przewiduje spowolnienie wzrostu w nadchodzących kwartałach ze względu na zalew konkurencji ze strony telewizji strumieniowej oraz trudne warunki makroekonomiczne. Uważa, że w dłuższej perspektywie czasowej akcje mogą być atrakcyjnym zakupem, ale obecnie są mniej atrakcyjne.
"Spodziewamy się, że Netflix będzie liderem w dziedzinie strumieniowego przesyłania wideo w długim terminie, ale uważamy, że możliwość ponownego przyspieszenia wzrostu przychodów jest ograniczona i wycofujemy się" - powiedział Hodulik.
"Chociaż działania mające na celu ograniczenie współdzielenia kont oraz nowe opcje monetyzacji, takie jak reklamy, mogą poprawić wyniki finansowe, uważamy, że potrzeba czasu, aby te działania przyniosły efekty, a w najbliższym czasie widzimy ograniczone możliwości wzrostu marży w miarę reinwestowania przez firmę" - dodał.
Nat Schindler - analityk Bank of America
Schindler postrzega Netflixa jako grę długoterminową, zauważając, że na efekty jego działań rozwojowych trzeba będzie poczekać.
"Widzimy, że NFLX zaczyna zmieniać się z długoterminowej spółki wzrostowej i spółki zwiększającej marżę w spółkę dywersyfikującą przychody" - powiedział Schindler. "Chociaż plany przyspieszenia wzrostu (ograniczenia dotyczące udostępniania haseł i model reklamowy) są słuszne, to - jak sami przyznają - nie przyniosą zauważalnych efektów aż do 24 roku, a to bardzo długo.
Podsumowanie opinii ekspertów
Czego się nauczyliśmy? Przede wszystkim, powinniśmy patrzeć na akcje Netflixa jako na inwestycję długoterminową. W najbliższym czasie nie możemy wykluczyć dalszego spadku, wręcz przeciwnie, jest całkiem prawdopodobne, że cena akcji będzie nadal dość zmienna.
Jeszcze kilka lat temu był to tylko Netflix. Teraz jednak konkurencja na polu strumieniowania jest znacznie większa i choć w przyszłości prawdopodobnie pozostanie platformą z największą bazą użytkowników, nie będzie miała łatwo w obliczu wspomnianej wyżej konkurencji.
Po długim czasie cena akcji zaczęła wreszcie powracać do przedziału, w którym potencjalne wejście w pozycję mogłoby mieć sens. Nie należy jednak oczekiwać szybkich zysków - w tym przypadku inwestor powinien mieć długoterminowy horyzont inwestycyjny.
Na koniec należy wspomnieć, że nie jest to rekomendacja inwestycyjna. Osobiście nie kupiłem jeszcze akcji NFLX, ponieważ czekam na lepsze ceny. Opinie ekspertów zostały przedstawione przez Williama Edwardsa.