Amazon.com $AMZN wykorzystał algorytm o kryptonimie "Project Nessie", aby sprawdzić, jak bardzo może podnieść ceny, aby konkurenci poszli w jego ślady, zgodnie z utajnionymi fragmentami pozwu Federalnej Komisji Handlu przeciwko firmie.
Według osób zaznajomionych z zarzutami zawartymi w skardze, algorytm pomógł Amazonowi zwiększyć zyski z przedmiotów w różnych kategoriach zakupowych, a biorąc pod uwagę siłę firmy w handlu elektronicznym, skłonił konkurentów do podniesienia cen i obciążenia klientów wyższymi opłatami. W przypadkach, w których konkurenci nie podnosili cen do poziomu Amazona, algorytm - który nie jest już używany - automatycznie zwracał przedmiot do jego zwykłej ceny.
Firma używała również Nessie do tego, co pracownicy uważali za spiralę promocyjną, w której Amazon dopasował obniżoną cenę konkurenta, takiego jak Target.com, a inni konkurenci poszli w jego ślady i obniżyli swoje ceny. Według byłych pracowników, którzy pracowali nad algorytmem i zespołem ds. cen, gdy Target zakończył wyprzedaż, Amazon i inni konkurenci pozostali przy niskiej cenie, ponieważ ciągle się dopasowywali.
Algorytm pomógł Amazon odzyskać pieniądze i zwiększyć marże. Pozew FTC zawiera redakcyjne oszacowanie kwoty, jaką praktyka rzekomo "wyciągnęła z amerykańskich gospodarstw domowych", a także mówi, że pomogła firmie wygenerować redakcyjną kwotę "nadmiernych zysków". Według osoby zaznajomionej ze sprawą, Amazon wygenerował ponad 1 miliard dolarów przychodu dzięki zastosowaniu algorytmu.
"Zarzuty FTC rażąco przeinaczają narzędzie" - powiedział rzecznik Amazon. "Projekt Nessie był projektem o prostym celu - próbie zapobieżenia sytuacji, w której nasze porównania cen prowadzą do nietypowych wyników, w których ceny stają się tak niskie, że nie można ich utrzymać. Projekt był prowadzony przez kilka lat na podzbiorze produktów, ale nie działał zgodnie z zamierzeniami, więc anulowaliśmy go kilka lat temu".
Projekt Nessie jest jednym z wielu przypadków, w których skarga FTC zarzuca, że monopolistyczna pozycja Amazon miała szeroki wpływ na podniesienie cen detalicznych dla konsumentów.
FTC odmówiła komentarza na temat zredagowanych materiałów w skardze, ale jej rzecznik Douglas Farrar powiedział: "Ponownie wzywamy Amazon do niezwłocznego usunięcia redakcji i umożliwienia amerykańskiej opinii publicznej zapoznania się z pełnym zakresem tego, co uważamy za nielegalne praktyki monopolistyczne".
David Zapolsky, główny prawnik Amazon, powiedział w zeszłotygodniowym oświadczeniu, że FTC nie rozumie, jak działają ceny i konkurencja w Internecie.
"Jeśli ten pozew zakończy się sukcesem, wynik byłby antykonkurencyjny i antykonsumencki, ponieważ musielibyśmy zaprzestać wielu rzeczy, które robimy, aby oferować i podkreślać niskie ceny - co byłoby w bezpośrednim konflikcie z celami przepisów antymonopolowych" - powiedział Zapolsky.
Głównym argumentem FTC jest to, że władza Amazona nad zewnętrznymi sprzedawcami na jego stronie internetowej prowadzi do wyższych cen dla konsumentów, nawet dla tych, którzy kupują towary od konkurencji.
Zasadniczo sprzedawcy uważają, że nie mają innego wyboru, jak tylko korzystać z usług Amazon ze względu na jego zasięg, bazę konsumentów i możliwości logistyczne, ale firma zabrania im oferowania swoich produktów po niższych cenach u sprzedawców innych niż Amazon, gdzie odbywa się prawie 40% całego handlu elektronicznego w USA, twierdzi FTC. Jeśli oferują niższe ceny gdzie indziej, FTC twierdzi, że Amazon "karze" ich, obniżając ich oferty, aby klienci ich nie widzieli.
FTC argumentuje, że ponieważ koszt sprzedaży Amazon jest wyższy niż w przypadku innych platform ze względu na opłaty, powoduje to wyższy koszt towarów w całej branży detalicznej, ponieważ sprzedawcy muszą używać ceny Amazon jako dolnej granicy.
Opłaty i podatki dla sprzedawców Amazon gwałtownie wzrosły w ostatnich latach, a firma pobiera obecnie prawie połowę kwoty za każdą sprzedaż dokonaną przez stronę trzecią na platformie.
Według nowego raportu Institute for Local Self-Reliance, grupy badawczej i rzeczniczej, udział Amazon w sprzedaży stron trzecich wzrośnie z 19% do 45% w latach 2014-2023. Raport obejmuje opłaty Amazon związane ze sprzedażą na platformie, reklamą na niej i realizacją zamówień. Ponad 60% sprzedaży detalicznej Amazon pochodzi od zewnętrznych sprzedawców.
FTC twierdzi, że sprzedawcy czują się zmuszeni do korzystania z programu logistycznego Amazon, aby zakwalifikować się do włączenia do programu Amazon Prime i kupować reklamy na Amazon.com, aby zapewnić sobie dotarcie do ogromnej liczby klientów.
Amazon powiedział w oświadczeniu, że jest zaufanym partnerem dla milionów sprzedawców, ponieważ zapewnia "najskuteczniejszy zestaw usług do tworzenia dobrze prosperujących i odnoszących sukcesy firm" i zainwestował miliardy dolarów, aby pomóc sprzedawcom. Powiedział również, że zapewnia swoim sprzedawcom wybór i że sprzedawcy mogą odnieść sukces bez korzystania z usług reklamowych lub logistycznych firmy.
Wow, przydatne narzędzie... Przynajmniej dla Amazona. 😁