Elon Musk ma zamiar wywołać wydarzenie, które wstrząśnie Twitterem i giełdą
Wygląda na miłego, zabawnego faceta, który chce zmieniać świat i niczym się nie przejmować. Elon Musk, najbogatszy człowiek na świecie i założyciel firm Tesla, SpaceX i Neuralink, zyskał reputację wizjonera, który ciężko pracuje, aby zapewnić ludzkości lepszą przyszłość. Wygląda jednak na to, że pochodzący z RPA zawodnik ma zamiar pokazać swoją twardą, inwestycyjną twarz.
Najbogatszy obecnie człowiek na świecie często powtarzał w wywiadach z mediami: "Nie mam żadnych inwestycji, żadnych akcji, poza moimi własnymi firmami, którym jestem oddany w 100 procentach". Nic innego mnie nie interesuje".
To był klasyczny Elon Musk, facet, który śpi na kanapie w fabryce, aby odpowiednio zmotywować swój zespół i dokonać z Teslą rzeczy, których nie dokonała żadna inna firma motoryzacyjna. Typowy przedsiębiorca z wizją, który dba tylko o własną firmę.
Ale zmiany to życie, prawda?
W rzeczywistości, sobotnie cofnięcie decyzji ekstrawaganckiego miliardera o wejściu do zarządu Twittera $TWTR otwiera drzwi do wrogiego przejęcia, jak twierdzą analitycy !
Decyzja Muska, by nie wchodzić do zarządu Twittera, oznacza, że nie jest on już ograniczony do posiadania zaledwie 14,9% udziałów w firmie, co było częścią pierwotnej umowy. Wielu analityków sugeruje, że prezes Tesli może wzmocnić swoje udziały i w końcu spróbować przejąć kontrolę.
"Weekendowa zmiana uchroniła firmę przed koniecznością radzenia sobie z dyrektorem generalnym, który tweetuje o dyskusjach na poziomie zarządu. Byłoby to nie do utrzymania" - napisał w poniedziałek Don Bilson z Gordon Haskett Research Advisors. "Z drugiej strony TWTR musi zmierzyć się z zadziornym inwestorem, który posiada już 9% udziałów w spółce i ma środki, aby wykupić pozostałe 91%. Musk jest tak niekonsekwentny, że wkrótce możemy być świadkami takiego ruchu. Możemy też nie zobaczyć wszystkiego. Niepewność, w jakiej znajduje się obecnie TWTR, z pewnością kwalifikuje się jako czynnik rozpraszający uwagę".
https://twitter.com/paraga/status/1513354622466867201
Bilson zwrócił uwagę na oświadczenie prezesa Twittera Paraga Agrawala, który ogłosił, że Musk nie będzie już członkiem zarządu, w którym ostrzegł on pracowników przed czekającym ich "rozproszeniem". W poniedziałkowej rozmowie telefonicznej z CNBC, Bilson powiedział, że ogłoszenie firmy jest "nieco złowieszcze".
"Ciężko będzie przyjąć jakąś tezę inwestycyjną, ponieważ nigdy nie wiadomo, skąd będzie wiał wiatr" - powiedział Bilson. "Nie sądzę, żeby cokolwiek było z nim nie tak".
Analityk Wedbush Securities Dan Ives wyraził podobną opinię w poniedziałek rano.
Ives powiedział Andrew Rossowi Sorkinowi w programie "Squawk Box" w CNBC:"To będzie wyraźnie niekorzystna sytuacja ". Zamiast tego, że Musk mówi "nie" w kącie sali posiedzeń zarządu lub zgadza się na określone kandydatury do zarządu, myślę, że teraz dojdzie do tego, że w ciągu najbliższych kilku dni zaczniemy obserwować, jak jest bardziej wrogo nastawiony, bardziej proaktywny - na tym właśnie skupia się ulica" - powiedział Ives.
Akcje Twittera miały najlepszy dzień od czasu wejścia na giełdę po tym, jak Musk ujawnił swoje ponad 9% udziałów w firmie. Skoczyły o kolejne 2% dzień po tym, jak firma ujawniła, że Musk dołączy do jej zarządu. W poniedziałek akcje podlegały wahaniom i ta nieprzewidywalność może trwać nadal.
"Chociaż nie jest jasne, jakie są priorytety pana Muska, spodziewamy się, że jego tweety spotkają się z większym zainteresowaniem, co może zwiększyć zmienność cen akcji" - napisali analitycy KeyBanc w poniedziałkowej nocie po raporcie.
https://www.youtube.com/watch?v=PV3DnpIFYF8
Jednak Gene Munster, partner zarządzający Loup Ventures, powiedział w programie "Squawk Box" w CNBC, że jego zdaniem "większość dramatów już się skończyła".
Munster powiedział, że oparł tę prognozę na założeniu, że mądrzejszą decyzją byłoby przeprowadzenie natychmiastowego przejęcia, gdyby miał taki zamiar. Powiedział również, że jego zdaniem przejęcie Twittera nie jest projektem, na który Musk chciałby poświęcić tak dużo czasu.
"Rozumiem, że kwestia wolności słowa jest dla niego ważna i myślę, że chce ją rozwijać. Zrozum, że on widzi w tym taką samą szansę jak w elektryfikacji i tak samo jak w podróżach kosmicznych" - powiedział Munster. "Ale koniec końców, myślę, że to [dla niego] po prostu jedna ze zbyt wielu rzeczy na jego talerzu, które mógłby wziąć na siebie".
---
Co o tym sądzisz? Czy Elon jest w stanie to zrobić? Myślę, że dla wielu osób szokiem byłoby to, że ktoś taki jak Elon stał się inwestorem aktywistycznym typu Carla Icahna. Byłby on postrzegany zupełnie inaczej, podobnie jak jego firmy i inwestycje.