Chrzanić rady Warrena Buffetta i Charliego Mungera

Warren Buffett i Charlie Munger to bez wątpienia żywe legendy inwestowania. Być może są to, bez przesady, najlepsi inwestorzy w historii. Poza tym stosowanie się do ich rad brzmi tak łatwo, prawda? Stawiaj na sprawdzone firmy i trzymaj te akcje przez długi czas. Tak samo myślał użytkownik Reddita, na którego oburzeniu chcę się teraz skupić. Bo to chyba nie jest takie proste...

Nawet najbezpieczniejsza taktyka może przynieść straty

Przeglądałem dziś klasyczny serwis Reddit i mój wzrok przykuł nagłówek "Postanowiłem nie słuchać Buffetta i Mungera" - brzmi to jak dość odważne stwierdzenie. W rzeczywistości większości ludzi zalecałbym coś zupełnie przeciwnego. Sprawdziłem więc, co napisał ten użytkownik, i mam kilka spostrzeżeń. W tym wątku na Reddicie zwierzył się, że po prostu źle zrozumiał taktykę "Buffetta" i przepalił swoje pieniądze.

Jeśli posłuchasz rad Buffetta i Mungera, aby w pełni wykorzystać swoje najlepsze pomysły, stworzysz dla siebie ogromne ryzyko i jeśli nie wierzysz, że jesteś tak mądry jak Buffett i Munger, może to doprowadzić do zatonięcia Twojego statku lub co najmniej ogromnego uszczerbku na Twojej wartości netto.

Polecam przeczytanie całego wpisu, ale widać, że wziął sobie do serca metodę Buffetta, że jeśli w coś wierzysz, nie ma powodu, by nie pójść na całość, tzn. postawić wszystko na jedną kartę. W przypadku tego użytkownika są to 3 karty, co i tak jest żałośnie niską dywersyfikacją.

Nie posiadam już tylko 3 akcji, jest ich więcej niż 5, ale mniej niż 10, a w tej grupie znajdują się dwa konglomeraty, z których każdy posiada ponad 6 udziałów w różnych dotacjach, więc czuję się komfortowo z koncentracją. Kiedy myślę o tym, jak bardzo byłem skoncentrowany wcześniej, śmieję się i czuję się szczęśliwy, że nie wybuchłem.

Moim zdaniem, użytkownik ten zapomniał o zdrowym rozsądku i odrobinie obiektywnej samokrytyki. Podejście Buffetta działa w 100% tylko wtedy, gdy sam jesteś Buffettem. Jeśli jesteś małym inwestorem, możesz czerpać inspirację. Nie można jednak próbować robić tego dokładnie w ten sam sposób. Z logicznego punktu widzenia - nie masz takich samych zasobów, doświadczenia, informacji i środków jak Warren czy Charlie.

Jak wynika z tekstu, użytkownik ten zaufał w sposób dorozumiany tylko trzem firmom, co nie ma wiele wspólnego z dywersyfikacją. Trzeba mieć naprawdę doskonałą analizę i informacje lub dużo szczęścia, aby wszystkie trzy inwestycje się powiodły. Tekst nie mówi o tym wprost, ale jak zauważyłeś w pierwszym komentarzu: Jedną z tych pozycji była prawdopodobnie $BABA+2.5%, więc zdecydowanie nie chciałbym mieć jej jako trzeciej pozycji w swoim portfelu.

A więc dla mnie: Podejście Buffetta tak, ale należy kierować się zdrowym rozsądkiem i dywersyfikacją 😇

Co o tym sądzisz? Czy użytkownik miał po prostu pecha, czy też od początku o to prosił?

Nie jest to rekomendacja inwestycyjna. To jest wyłącznie moja opinia na temat postu użytkownika Reddita.

Udostępnij

Jeszcze brak komentarzy
Timeline Tracker Overview