Otwórzmy dyskusję na temat AMC Entertainment.
Nie chcę pisać recenzji na temat tej firmy, więc postanowiłem raczej tylko w formie postu tutaj rozszerzyć dyskusję, mam nadzieję, że będzie ona wyczerpująca. Przyznam, że wpływają tu na mnie emocje. Nie mam już różowych okularów i wiem, że na świecie zdarzają się faule. Szczególnie w świecie finansów. Widziałem kilka ciekawych filmów dokumentalnych, np. o $GME+1.5%, o tym jak bardzo wzrosło, a potem znowu spadło, o tym jak zarządzający wielkimi funduszami hadgowymi potrafią poruszyć rynkiem itp.
Oczywiście na początku inwestowania nie miałem o tym pojęcia, więc kupiłem tę spółkę $AMC-2.9%. Już po dużym ruchu. Wtedy wydawało mi się, że osiągnęła dno, przy cenie 19$. Na szczęście z depozytem 100$ (zaczynałem). Uwielbiam chodzić do kina, nawet jeśli są streamy, wierzyłem i nadal wierzę, że ludzie nie przestaną lubić klasyki, chodzenia do kina, a nie tylko koczowania w domu. Nie wiedziałem jeszcze zbyt wiele o analizie, więc po prostu kupiłem. (Wiem, błąd) :)
W każdym razie nie piszę na litość, ani nie odbieram tego w ten sposób, każda strata czegoś uczy. W każdym razie, czy ktoś tutaj może powiedzieć więcej o tym, jak to jest, że te wahania się zdarzają? (Nie chcę używać słów manipulacja i takie tam, bo jeszcze nie do końca to rozumiem) Jak dla spółki, która nigdy nie może mieć takiej wartości, nagle cena szybuje o 100s %, żeby potem znowu spaść, i to nie tylko ta spółka jak wspominam na początku.
Ponadto, co się dzieje wtedy, że akcje dzielą się na jakieś "memy"? Dostajesz krocie, ale i tak ich wartość spada?
Żeby nie pisać tylko negatywnie przed wynikami. Więc to są te dobre, które do tej pory przeczytałem w dzisiejszej prognozie. Po pandemii spółka znowu zaczęła zarabiać. Spodziewają się straty na akcję w wysokości 17 centów, co byłoby poprawą o 73%. Przychody w okolicach 937 milionów dolarów. Wzrost o 20% w stosunku do okresu sprzed roku.
Ludzie znów powoli chodzą do kina. Niestety zadłużenie firmy jest ogromne i niektóre miejsca nie zostały ponownie otwarte. Pozwolę sobie nie wydłużać tego tematu, gdyż nie jest to recenzja, artykuł, ale po prostu interesuje mnie wasza opinia. Cel!!! Ponieważ stwierdzam, że często widzę w sieci informacje subiektywnie zabarwione dodatkiem, że to przekręt, a firma już nie żyje, zbankrutowała itp.
Nadal trzymam pozycję, obecnie ze stratą 40%, gdyż kupiłem kilka akcji z ceną 4$ za sztukę i to rozcieńczyło spadek. I tak sobie myślę, czy to rzeczywiście przekręt i upadek, czy może największe sieci kinowe są tu po to, żeby zostać?