Warunki rynkowe są zupełnie inne niż w poprzednich latach. Ale Tesla pozostaje niezachwianie wierna swojej tendencji wzrostowej. Teraz Elon Musk dodatkowo ogłosił kolejny podział akcji, który powinien pomóc cenie akcji. Niektórzy analitycy uważają nawet, że potencjalny wzrost może wynieść nawet 80%. Czy jest to realne? Przyjrzyjmy się temu.

Firma Tesla $TSLA-2.1% trafiła na pierwsze strony gazet, gdy zarząd ogłosił na dorocznym zgromadzeniu akcjonariuszy, że zamierza zwrócić się do nich o zatwierdzenie podziału akcji. Choć szczegóły splitu nie zostały ujawnione, ostatni split akcji w 2020 roku zakończył się podziałem 5 na 1. Przy cenie akcji Tesli wynoszącej około 1000 USD za akcję, podobny podział oznaczałby, że każda akcja byłaby wyceniana na około 200 USD.

Mechanizm ten polega na obniżeniu wartości każdej akcji o jedną piątą i natychmiastowej wypłacie dywidendy w wysokości czterech dodatkowych akcji, dzięki czemu akcjonariusze otrzymują rekompensatę. Ostatni split Tesli spowodował epicki, 80% wzrost cen akcji w okresie od ogłoszenia do faktycznego splitu w sierpniu 2020roku.

Każdy, kto kupił akcje przed ogłoszeniem splitu (Dzień ogłoszenia splitu) i dotrwał do jego przeprowadzenia (Dzień podziału), uzyskał 80% zwrotu w ciągu niespełna miesiąca. Jednak od 31 sierpnia 2020 r. akcje wzrosły o kolejne 120%, wliczając w to korektę cen, która nastąpiła zaraz po zakończeniu ostatniego splitu.

Podział spółki mógł być pozytywnym katalizatorem w krótkim okresie, ale to wyniki handlowe przyczyniły się do dalszego wzrostu wartości akcji w ciągu ostatniego półtora roku.

https://www.youtube.com/watch?v=9TLxtrY5ES4

Niezależnie od tego, głównym ryzykiem inwestycyjnym jest obecnie wycena przedsiębiorstwa. Kupno nawet świetnej firmy po niewłaściwej cenie może prowadzić do nieoptymalnych zysków z inwestycji. Ponieważ marże zysku Tesli będą rosły do 2021 r., podobnie jak przychody, wycena akcji będzie z czasem spadać. Jednak jego wycena jest nadal astronomiczna. Wskaźnik P/E powyżej 200 jest z inwestycyjnego punktu widzenia naprawdę sprzeczny z wszelkimi zasadami. Problem w tym, że Elon Musk od dawna przekonuje świat i inwestorów, że nie interesują go żadne sprawdzone zasady. A potem, baba radzi... 😂

Nie jest to rekomendacja inwestycyjna. Jest to jedynie moje podsumowanie danych dostępnych w Internecie oraz analizy Keithena Drury'ego. Każdy inwestor musi przeprowadzić własną, gruntowną analizę i podjąć decyzję po rozważeniu własnej sytuacji.