Jak wybory prezydenckie wpłyną na amerykańską gospodarkę i giełdę?

Wybory prezydenckie wUSA są tuż za rogiem, a wraz z nimi pojawia się ważne pytanie dla nas wszystkich. Jak wyniki wyborów wpłyną na amerykańską gospodarkę i co to oznacza dla naszych portfeli?

Głównymi kandydatami na prezydenta USA są wiceprezydentKamala Harris zPartii Demokratycznej i były prezydent Donald Trump z Partii Republikańskiej. Obaj kandydaci zmierzą się jutro w debacie telewizyjnej. Wybory tradycyjnie odbywają się w pierwszy wtorek listopada, a w tym roku przypadają na dzień 5 listopada 2024 roku.📊 📈

Według najnowszej analizy Goldman Sachs, polityka wiceprezydent Kamali Harris powinna mieć większy pozytywny wpływ na gospodarkę niż polityka byłego prezydenta Donalda Trumpa. Harris, w przypadku zwycięstwa i kontroli Kongresu przez Demokratów , stworzyłaby około 30 000 miejsc pracy miesięcznie więcej niż Trump. Jej plan gospodarczy obejmuje przedłużenie ulg podatkowych dla klasy średniej, wspieranie rodzin z dziećmi, podniesienie podatków od korporacji z 21 % do 28 % i dodatkowe zachęty mieszkaniowe. Harris opowiada się również za wyższymi podatkami dla Amerykanów o rocznych dochodach powyżej 1 miliona dolarów. Jej polityka jest ukierunkowana na wzrost klasy średniej, co według Goldman Sachs nieznacznie zwiększyłoby wzrost PKB w nadchodzących latach. 📈

Z drugiej strony polityka Trumpa ma na celu obniżenie podatków, zwłaszcza podatków od osób prawnych, i nałożenie ceł na cały import, przy czym import z Chin podlega 60% cłami. Jego wysiłki na rzecz deregulacji i wspierania przedsiębiorstw mogą na pierwszy rzut oka wyglądać jak motor wzrostu, ale ogólny wpływ może być negatywny, zwłaszcza ze względu na zaostrzenie polityki imigracyjnej i ograniczenia handlowe. ⚖️ Trump planuje również obniżyć stawkę podatku od osób prawnych do 15 %, co powinno zwiększyć zyski dużych firm.

Jednak kampania Donalda Trumpa sceptycznie zareagowała na analizę Goldman Sachs, wskazując, że elita Wall Street "powinna ponownie rozważyć swoje błędy z przeszłości", przed przewidywaniem przyszłości. Z drugiej strony, zespół Harrisa z zadowoleniem przyjął analizę i pochwalił pozytywne perspektywy dla klasy średniej i pracujących rodzin.

Historycznie rzecz biorąc, giełda wzrosła zarówno pod rządami Demokratów, jak i Republikanów. Dla inwestorów długoterminowych to, kto zajmie Gabinet Owalny przez następne cztery lata, nie jest tak ważne. Liczy się posiadanie właściwej strategii i trzymanie się jej.🏆📅

Jak myślisz, kto wygra wybory w USA i jaki będzie to miało wpływ na rynek akcji?