Miliarder Saylor straciłby wszystko w przypadku krachu Bitcoina. Czy jego firma jest na skraju katastrofy?
W ostatnich miesiącach cena Bitcoina nie wykazywała żadnych ekstremalnych ruchów. W każdym razie nie jest to kolejka górska, do której jesteśmy przyzwyczajeni. Jednak niektóre firmy są bardzo uzależnione od jego wzrostu. W szczególności MicroStrategy - ultra byczy projekt Michaela Saylora może ponieść druzgocące straty przy bardziej drastycznym spadku.
Michael Saylor - współzałożyciel i dyrektor generalny MicroStrategy $MSTRsstał się bohaterem dla fanów Bitcoina, odkąd jego firma zaczęła gromadzić kryptowalutę w sierpniu 2020 r.
Prezes firmy posunął się do tego, że nazwał Bitcoin $BTCUSD "wolnością" i "najważniejszą technologią wszechczasów". A na Bitcoin 2022 Miami - największej na świecie imprezie poświęconej bitcoinom - Saylor spotkał się z tysiącami wiwatujących fanów. Poinstruował tam tłum, aby nigdy nie sprzedawał swoich kryptowalut.
Głód Bitcoina u Saylora wzrósł tak bardzo, że dyrektor generalny pożycza teraz miliony od banków, aby dodać kolejną kryptowalutę do bilansu MicroStrategy. Zabezpieczenia? Tak jest, więcej bitcoinów.
Jak wynika z dokumentów SEC, w pierwszym kwartale firma MicroStrategy dodała do swoich aktywów dodatkowe Bitcoiny o wartości 215 mln USD, których średnia cena zakupu wyniosła 44 645 USD za sztukę. Łączna wartość aktywów firmy wzrosła do 129 218 Bitcoinów nabytych za 3,97 mld USD, czyli średnio 30 700 USD za monetę.
Firma MicroStrategy twierdzi, że nie planuje sprzedaży swoich bitcoinów i jak dotąd jej strategia "kup i trzymaj" przynosiła zyski. Jednak biorąc pod uwagę spadek ceny bitcoina o około 35% w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, może się to zmienić.
TYLKO!
To właśnie z tego powodu (oraz z powodu długu długoterminowego wynoszącego ponad 2,3 mld USD) akcje MicroStrategy spadły o ponad 20% w ciągu ostatniego miesiąca i o prawie 65% z rekordowego poziomu ponad 1000 USD za akcję w lutym 2021 roku.
A jeśli wartość bitcoina będzie nadal spadać, Saylor i spółka mogą znaleźć się w niezłym niebezpieczeństwie. Czy grozi mu okrutne wezwanie do zapłaty marży?
Dyrektor generalny MicroStrategy, Phong Le, wyjaśnił podczas wtorkowej rozmowy telefonicznej dotyczącej wyników finansowych za pierwszy kwartał, że jeśli cena Bitcoina spadnie poniżej 21 000 USD, czyli o około 50% w stosunku do obecnego poziomu, firma będzie zmuszona pozyskać dodatkową kryptowalutę, aby pokryć swoją pożyczkę z Silvergate o wartości 205 mln USD, która została wykorzystana na zakup Bitcoina.
"Wzięliśmy kredyt na 25% LTV, wezwanie do uzupełnienia marży następuje przy 50% LTV" - mówi Le. Zasadniczo Bitcoin musiałby spaść do poziomu 21 tys. dolarów, aby doszło do wezwania do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego.
Oczywiście, są one stosunkowo dobrze zabezpieczone przed tym zjawiskiem za pomocą innych środków i strategii. Zmienność Bitcoina jest jednak ogromna i nigdzie nie jest napisane, że wartość 21 tys. dolarów nie może zostać ponownie zapisana. W takim przypadku bardzo byczy Saylor i jego firma mogą zostać całkowicie wyeliminowani.
Zastrzeżenie:Niniejsze opracowanie nie jest w żadnym wypadku rekomendacją inwestycyjną. Jest to wyłącznie moja opinia i streszczenie wiadomości z Internetu. Inwestowanie na rynkach finansowych jest ryzykowne i każdy powinien inwestować w oparciu o własne decyzje. Jestem tylko amatorem, który dzieli się swoimi opiniami.