SoundHound z pewnością nie jest firmą często wymienianą przez inwestorów. Nie bałbym się nawet powiedzieć, że wielu inwestorów nigdy nawet o nim nie słyszało. W końcu nie jest on jeszcze długo na rynku. Wczoraj jednak kurs akcji firmy oszalał. W ciągu jednej sesji giełdowej jego wartość wzrosła w tempie częściej spotykanym w przypadku kryptowalut meme i podobnych aktywów fiat. Co spowodowało wzrost o prawie 7O%?!

Akcje firmy z siedzibą w Santa Clara, zajmującej się tworzeniem asystentów głosowych, wzrosły o ponad 68% i osiągnęły cenę 10,95 USD, przy czym w obrocie znalazło się ponad 17 milionów akcji. To 60 razy więcej akcji niż w ciągu dwóch pierwszych dni obecności spółki na rynku w zeszłym tygodniu. W ciągu tych dwóch dni w ubiegłym tygodniu akcje firmy spadły o prawie 20%, zamykając się w piątek na poziomie 6,50 USD za akcję.

Obrót akcjami spółki SoundHound $SOUN był w poniedziałek pięciokrotnie wstrzymywany przez giełdę Nasdaq z powodu ekstremalnego skoku cen. Po otwarciu notowań na poziomie 12,20 USD, akcje spadły do poziomu 8,04 USD, po czym wzrosły w drodze na zamknięcie sesji.

Poniedziałkowy skok cen nie był spowodowany żadnymi oczywistymi wiadomościami. Co ciekawe, podobne skoki odnotowali inni nowi gracze na rynku.

Ale teraz ważna rzecz - jeśli nie fundamenty, to co spowodowało ten gwałtowny ruch?

Takie gwałtowne wzrosty przypisuje się uczestnikom rynku wykorzystującym akcje, których liczba dostępnych na rynku akcji jest stosunkowo niewielka, a obrót nimi niewielki. Inwestorzy mogą łatwo pomóc w oferowaniu takich akcji i szybko zarobić na ich sprzedaży. Zakupy te zazwyczaj nie mają nic wspólnego z podstawowymi danymi finansowymi spółek, których akcjami handlują. Akcje te zazwyczaj szybko wracają na ziemię, gdy inwestorzy ci przenoszą się do kolejnej "ofiary".

Firmy, które weszły na giełdę w wyniku fuzji z pustymi firmami, znane również jako spółki akwizycyjne specjalnego przeznaczenia(SPAC), są szczególnie podatne na takie wahania kursów akcji. Wynika to po części z wyjątkowej cechy tych transakcji.

Zanim fuzja zostanie zakończona, inwestorzy SPAC mają możliwość zasadniczo "oddać" swoje udziały w spółce. Takie zwroty, zwane wykupami, nie tylko zmniejszają kwotę pieniędzy, jaką SPAC mogą przekazać swoim partnerom w fuzji, ale także zmniejszają wolumen akcji połączonych spółek, czyli akcji znajdujących się w obrocie publicznym.

Firma SoundHound i jej partner SPAC, Archimedes Tech SPAC Partners Co, $ATSPU, poinformowały w poniedziałkowym zgłoszeniu, że około 96% akcji firmy zostało wykupionych w ramach fuzji. Z powodu tych wykupów oczekiwano, że Archimedes przekaże SoundHound tylko 5,4 mln USD w ramach fuzji, czyli o 127,7 mln USD mniej niż pierwotnie zakładano. W ramach transakcji firma technologiczna pozyskała od inwestorów prywatnych 113 mln USD.

W wyniku transakcji drastycznie zmniejszyła się jednak liczba akcji SoundHound dostępnych w obrocie na rynkach publicznych. Prawdopodobnie z tego powodu nastąpił duży skok akcji firmy.

A co z Tobą? Czy kiedykolwiek miałeś szczęście trafić na taką firmę? A może nawet SoundHound? A może masz już jakiś pomysł? Daj mi znać w komentarzach! Dzięki!

Nie jest to rekomendacja inwestycyjna. To tylko moje podsumowanie faktów. Zwłaszcza na podstawie analizy Cromwella Schubarta.