Indie zawarły umowę handlową o wartości 100 miliardów dolarów.

Małe okno na świat, więc nie jesteśmy cały czas tylko w USA. Indie zniosą większość ceł wobec czterech krajów w Europie w ramach umowy "przyczółkowej", która ma przynieść inwestycje o wartości 100 miliardów dolarów w ciągu 15 lat i miliard miejsc pracy w piątej co do wielkości gospodarce świata.

Umowa handlowa z krajami Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu spoza UE została podpisana przed wyborami parlamentarnymi w kraju, które odbędą się w ciągu najbliższych kilku miesięcy i mogą zapewnić premierowi Narendrze Modiemu trzecią kadencję z rzędu.

W ciągu ostatnich kilku lat indyjski rząd sfinalizował szereg dużych umów handlowych, a umowa z Wielką Brytanią jest w przygotowaniu.

To "oznacza nowy zwrot i punkt zwrotny w dwustronnych stosunkach między Indiami a krajami Szwajcarii, Islandii, Norwegii i Liechtensteinu [Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu]". powiedział premier Indii Narendra Modi w mediach społecznościowych.

Indie oczekują, że umowa o wolnym handlu zwiększy ich kluczowy eksport usług IT, usług biznesowych i usług audiowizualnych.

Umowa zawiera również postanowienia dotyczące wzajemnego uznawania usług zawodowych, takich jak pielęgniarstwo, biegli księgowi i architekci, zgodnie z oświadczeniem rządu indyjskiego.

Kilkakrotnie rozmawialiśmy tutaj o wzroście na tym rynku, jak patrzysz na to teraz i ewentualnie inwestujesz na tym rynku za pośrednictwem funduszy ETF? Jeśli tak, to chciałbym wiedzieć, jakie ETF-y posiadasz u jakich brokerów? 😊