Ze świata i z Twittera $TWTR napływa do nas ogromna ilość wiadomości od Elona Muska, które szokują rynki dzisiaj i codziennie. Elon Musk po raz kolejny przywołuje Dogecoin $DOGEUSD+3.5% i proponuje, aby stał się on zapłatą za różne funkcje na Twitterze $TWTR. Nie po raz pierwszy zwraca uwagę na tę kryptowalutę, chciałby wprowadzić ją jako płatność za więcej swoich usług.

Dlaczego Elon Musk tak bardzo podkreśla znaczenie Dogecoin?

Minęło zaledwie kilka dni od ujawnienia przez Muska jego ogromnych udziałów w spółce Twitter $TWTR. Już następnego dnia został członkiem zarządu, co oznacza, że będzie miał wpływ na dalszy rozwój firmy. Co się stało potem? Już następnego dnia Musk zasugerował i przeprowadził ankietę dotyczącą utworzenia pola edycji na Twitterze $TWTR. Może Ci się wydawać, że to drobiazg, ale tak nie jest. Firma nie dodała tej podstawowej i prostej funkcji od początku swojej działalności, co spotkało się z licznymi skargami.

Minęło kolejnych kilka dni, a Elon chce więcej innowacji. Proponuje on, aby $DOGEUSD+3.5% był uznawany jako zapłata za subskrypcje lub inne funkcje Twittera $TWTR.

Musk wnosi do firmy wiele dobrego, jest podekscytowany współpracą z zarządem i ma jeszcze kilka asów w rękawie, takich jak usunięcie reklam i obniżenie cen abonamentu.

Więcej informacji na temat udziałów Muska w Twitterze można znaleźć tutaj: Już jest: Elon Musk inwestuje gigantyczną sumę 2,9 miliarda dolarów w sieć społecznościową | Bulios

Dlaczego znowu Dogecoin?

Każdy tweet Elona Muska na koncie Dogecoina jest sygnałem do wzrostu, przynajmniej tak to widzi wielu inwestorów 😄.

Elon Musk przekazał wiadomość, w której przedstawia powód, dla którego zwraca uwagę na USDDOGEUSD+3.5%.

Musk: Wiele osób, z którymi rozmawiałem na liniach produkcyjnych w Tesli lub przy budowie rakiet w SpaceX, posiada Doge. Nie są ekspertami finansowymi ani technologami z Doliny Krzemowej. Dlatego też zdecydowałem się wesprzeć Doge - wydawało mi się, że jest to kryptowaluta dla ludu.

Nie wiem, czy to do końca prawda, jest wiele powodów do konspiracji. Na przykład, częste wzmianki o Doge w moich sieciach społecznościowych, możliwość płacenia za niektóre produkty Tesli, finansowanie SpaceX za pomocą Doge, czy wreszcie nowa opcja płacenia za subskrypcje na Twitterze.

Jednocześnie interesuje mnie, w jaki sposób Musk chce, aby firma nadal zarabiała na Twitterze. Rezygnacja z reklam to duży minus dla Twittera , jeśli chodzi o źródło przychodów. Ponadto obniżono ceny abonamentów z 3 do 2 USD miesięcznie. Gdzie więc Twitter zamierza zarabiać pieniądze? Czy możemy się spodziewać jakichś sugestii lub innowacji ze strony Muska? A może po prostu nie zależy mu na pieniądzach, ale na wolności słowa, o której wspominał przed przejęciem Twittera?

• Zachęcamy do zamieszczenia w komentarzach swojego punktu widzenia i odpowiedzi na moje pytania.

Dlaczego Doge?

Musk przyznaje, że pozostaje w kontakcie z twórcami $DOGEUSD+3.5% i regularnie omawiają rozwój i parametry.

Ponownie nasuwa mi się tu kilka spostrzeżeń, np. dlaczego najbardziej wyróżnia on $DOGEUSD+3.5%, skoro posiada również $BTCUSD+3.0% i $ETHUSD+2.3%, które dominują na rynku kryptowalut. Czytałem nawet artykuł, w którym wspomniał on, że Doge jest znacznie lepszy niż $BTCUSD+3.0%.

Musk zażartował nawet, że Dogecoin może stać się w przyszłości walutą rezerwową. Chodzi o to, że dogecoin został wymyślony dla żartu, w zasadzie po to, aby naśmiewać się z kryptowalut. Los lubi ironię. Co byłoby najbardziej ironicznym wynikiem? Waluta, która na początku była żartem, staje się prawdziwą walutą. Na księżyc!

Pamiętaj jednak, że to, że Musk lub inny influencer czy członek zarządu tweetuje o danej kryptowalucie, nie oznacza, że jest ona wartościowa lub stanowi dobrą inwestycję . Eksperci ostrzegają, że uleganie szumowi medialnemu często prowadzi do utraty pieniędzy.

Między innymi dlatego inwestorzy powinni zawsze przeprowadzać własne badania i analizy przed podjęciem decyzji o ulokowaniu pieniędzy.

Do którego obozu należysz?

1. USDDOGEUSD+3.5% ma przyszłość i przyniesie zyski.
2. Kurs USDDOGEUSD+3.5% nie ma sensu i jest jedynie podsycany przez media.