"Sprzedaj spółki energetyczne, ceny ropy spadną".
Słyszę to zdanie od zeszłego roku, kiedy ropę określono jako niezrównoważoną. W międzyczasie moje akcje nadal są na plusie, a ceny ropy naftowej ponownie gwałtownie rosną po tym, jak Arabia Saudyjska zobowiązała się do znacznych cięć produkcji w lipcu, podczas gdy Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową i jej sojusznicy zgodzili się przedłużyć ograniczenia podaży do 2024 roku.
Podczas weekendowego spotkania OPEC+ Arabia Saudyjska zapowiedziała, że w lipcu obniży wydobycie o około 1 mln baryłek dziennie (bpd) do 9 mln bpd.
To zależy od rezerw i produkcji. Wszystko jest w rękach Opceu i dlatego wolę trzymać się od tego z daleka.
Ropa jest świetna, nie będziemy bez niej przez długi czas, produkcja rośnie, a firmy są stosunkowo tanie, biorąc pod uwagę sytuację i perspektywy na przyszłość.
Bulios Black
Ten użytkownik ma dostęp do ekskluzywnych treści, narzędzi i funkcji platformy Bulios dzięki swojej subskrypcji.
Od czasu do czasu handluję ropą, pisałem o tym trochę tutaj wczoraj i nie mam nic przeciwko temu. Pozostajemy w określonym przedziale w górę, w dół i to jest w porządku. Nie spodziewam się znaczących spadków ropy.
Trzymam akcje spółek energetycznych z zasady, koniec wojny w zasięgu wzroku, OPEC nieregularny, regularna dywidenda.